Koncerty, w złotej sali filharmonii oraz na placu Solidarności, przesiewowe badanie słuchu, wystawa, warsztaty m.in. migania, ekologiczne oraz perkusyjne, oprowadzanie po filharmonii w języku migowym oraz z audiodeskrypcją - to tylko część atrakcji, jakie szczecińska filharmonia przygotowała na Festiwal „Słyszę Dobre Dźwięki” - od 8 do 13 czerwca. To kolejna odsłona kampanii społecznej o tym samym tytule, w ramach której wspomniana instytucja kultury uwrażliwia na problem zanikania dobrych dźwięków w naszym otoczeniu.
- Filharmonia to nie tylko miejsce, gdzie odbywają się koncerty. Chcemy pokazać jakim dobrodziejstwem terapeutycznym jest muzyka i że może działać jak lek. Zależy nam, aby nasi obecni i przyszli słuchacze mieli najbardziej komfortowe warunki, aby usłyszeć najlepsze dźwięki, które każdego dnia staramy się generować – mówiła, na środowej (2 czerwca) konferencji prasowej, Dorota Serwa, dyrektor filharmonii w Szczecinie. - Najlepszym przykładem tego, jak może fantastycznie działać muzyka, jest historia rodzinna dyrektora artystycznego naszej filharmonii, Rune Bergmanna. Otóż jego syn jest autystykiem. Rune na dwa lata zrezygnował ze swojej kariery muzycznej, by właśnie poprzez muzykę móc kontaktować się z synem. Jak się okazało, efekty są znakomite, terapia muzyką podziałała, a chłopak jest cudownym nastolatkiem. To przykład tego, ile może zdziałać muzyka.
Tegoroczna edycja edycja festiwalu w swojej formule i programie znacznie ma wychodzić poza sferę jedynie profilaktyki i higieny słuchu. W programie wzięto pod uwagę choćby problem dostępności kultury czy kultury włączającej, a także istotnej roli muzyki w okresie popandemicznym.
- W programie mamy między innymi wernisaż wystawy zatytułowanej - "Jak brzmi Szczecin?". Młodzi i dorośli artyści, działający w grupach plastycznych Polskiego Związku Głuchych, zabiorą nas do namalowanego przez siebie świata emocji i odczuć. Po raz pierwszy wernisaż będzie u nas tłumaczony na język migowy - opowiadała Agata Kolasińska z centrum edukacji filharmonii. - Po raz pierwszy również organizujemy zwiedzanie budynku filharmonii dla grup z dysfunkcjami. Jedno z oprowadzań będzie w języku migowym, a inne z audiodeskrypcją dla osób niewidzących. Fantastycznie zapowiadają się koncerty festiwalowe, choćby ten, na którym w roli instrumentów, obok tych tradycyjnych, pojawią się butelki plastikowe i elektrośmieci. Natomiast na finał imprezy zapraszamy na koncert rodzinny, który odbędzie się zarówno z publicznością, jak też na naszych kanałach na Facebooku i YouTube. I tu znów po raz pierwszy koncert będzie tłumaczony na język migowy.
Szczegółowy program festiwalu dostępny jest na: uslysz.filharmonia.szczecin.pl. ©℗
(MON)