Nowe foldery o morskim Szczecinie zostały zaprezentowane w czwartek (5 września) w Książnicy Pomorskiej. Podczas spotkania z ich autorami, które prowadził Wojciech Łopuch – prezes Szczecińskiego Towarzystwa Kultury, wywiązała się dyskusja na temat morskości stolicy Pomorza Zachodniego.
– O tym, że Szczecin, Pomorze jest morskie, był już przekonany Eugeniusz Kwiatkowski, niestety, dzisiaj – zwłaszcza w Szczecinie – nieco zapomniany, bo jeżeli już, to kojarzony z Gdynią czy z Centralnym Okręgiem Przemysłowym – mówił na początku prezes STK. – Ale przecież to on, kiedy tuż po wojnie przyjechał do Szczecina, pełniąc rolę kierownika delegatury na rzecz rozwoju Wybrzeża, był przekonany, że właśnie morskość to jest to, co powinno region Pomorza Zachodniego, a przede wszystkim Szczecin, charakteryzować.
Jak podkreślił Wojciech Łopuch, dla Szczecińskiego Towarzystwa Kultury również nie ma wątpliwości, że Szczecin jest miastem morskim.
– Dlatego też podjęliśmy inicjatywę wydawania folderów z niedużą ilością łatwego tekstu, który się szybko czyta, z ładnymi zdjęciami – dla tych, którzy chodząc po Szczecinie chcą po prostu zerknąć do nich i czegoś o tej morskości się dowiedzieć – wyjaśnił.
Przypomniał, że wcześniej w serii o morskim Szczecinie ukazały się trzy foldery. Dotyczyły: Morskiej Kroniki Szczecina, alei Żeglarzy oraz pomnika „Tym, którzy nie powrócili morza”.
Na spotkaniu w Książnicy zaprezentowano dwa kolejne, wydane w ostatnim czasie.
„Maszt Maciejewicza” Ryszarda Kotli opowiada o ciekawej historii masztu, który przez wiele lat witał wieżdżających do Szczecina Trasą Zamkową. Koresponduje ona z burzliwym życiem „kapitana kapitanów” – Konstantego Maciejewicza, legendarnego kapitana żeglugi wielkiej, twórcy polskiego szkolnictwa morskiego. Bogato ilustrowany folder pokazuje również rolę, jaką odgrywało Liceum Morskie czy stocznia remontowa „Gryfia”.
„Morskie pamiątki Szczecina” Marii Łopuch, ostatni z tej serii folderów, poświęcony jest rozlicznym morskim artefaktom rozsianym na rozległym obszarze miasta. Są to drobne rzeźby nawiązujące do morskiej tematyki, tablice pamiątkowe, najróżniejsze kotwice, śruby i łańcuchy okrętowe czy portowe dźwigi. Pełnią one w przestrzeni miejskiej nie tylko rolę dekoracyjną, ale często upamiętniają również wiele ważnych wydarzeń związanych z morską historią Szczecina.
Autorzy folderów – Maria Łopuch i Ryszard Kotla – na koniec spotkania, po dyskusji z jego uczestnikami, podpisywali chętnym swoje publikacje. ©℗
Tekst i fot. Elżbieta KUBOWSKA