W piątek (25 marca) zostało otwarte Muzeum Szczecin w PRL. Dla jednych to sentymentalna podróż w przeszłość, kiedy to do szkoły chodziło się w stylonowych fartuszkach, mleczarz przynosił mleko pod drzwi, piło się wodę z syfonów, a herbatę ze szklanek w koszyczkach. Z kolei dla młodych ludzi to ciekawa wyprawa w czasy znane z opowieści dziadków i rodziców, ale i z podręczników.
Na 130 metrach kwadratowych znanej, szczecińskiej przewodniczce Justynie Machnik udało się zgromadzić niesamowitą liczbę eksponatów. Zwiedzanie rozpoczyna się od miejsca, gdzie wita ogromny napis „SZCZECIN”. Co ciekawe, krój liter jest taki sam, jak peerelowski neon przez Dworcem Głównym.
W muzeum jest m.in. sklep z ladą pełną towarów i butelek znanych sprzed wielu lat, plastikowe worki, w jakich sprzedawano mleko, kolekcja "siatek" z jakimi chodziło się na zakupy czy zeszyt z przeprowadzonej kontroli kas - z 1973 roku.
Przed wejściem do następnych pomieszczeń panowie mogą założyć krawat, bo - jak to w filmie "Miś" było: "Klient w krawacie jest mniej awanturujący”. Potem jest choćby "pokój stołowy" z segmentem na wysoki połysk i obowiązkowym portretem ślubnym na ścianie, kącik muzyczny z adapterem "Bambino' i fotelami z dawnej filharmonii, pokój o nazwie " Świat dziecka" z ogromną ilością zabawek, przyborów szkolnych, książek i magnetofonem - kaseciakiem. Wreszcie kuchnia z m.in. kolekcją koszyczków na szklanki, część poświęcona rekreacji, rzemiośle, itd., itd. Kto nie zna zapachu paprykarzu szczecińskiego, może go poznać wsadzając nos do specjalnej skrzyneczki.
- Kiedy jestem pytana, po co jest to miejsce, odpowiadam, że dla uśmiechu osób tu przychodzących. Kiedy patrzy się na te wszystkie przedmioty w muzeum i pamięć się "odkurza", to natychmiast każdy się uśmiecha, przywołując wspomnienia - mówi Justyna Machnik.
Muzeum znajduje się przy ul. Śląskiej w Szczecinie (przy parku Andersa za Galerią Kaskada, można też dojść od strony al. Wojska Polskiego przez przesmyk przy restauracji "Sowa"). Otwarte będzie w poniedziałki w godzinach 10-16, w piątki od godz. 10 do 18, a w soboty i niedziele - w godz. 11-16. Wstęp jest płatny.
(MON)