Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Owacje w katedrze

Data publikacji: 05 lipca 2016 r. 10:04
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:40
Owacje w katedrze
W części kameralnej koncertu wystąpił szczeciński Chór Męski „Słowiki 60” im. Jana Szyrockiego pod batutą Jacka Kraszewskiego.  

Za nami trzeci koncert 52. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Kamieniu Pomorskim. Za kontuarem barokowego króla instrumentów po raz pierwszy w tym roku zasiadł zagraniczny organista.

31-letni węgierski wirtuoz Balázs Szabó jest uznawany za najwybitniejszego organistę młodego pokolenia swego kraju. Rozpoczął studia muzyczne w wieku 15 lat. Po ukończeniu Uniwersytetu Muzycznego im. Ferenca Liszta w Budapeszcie, na którym od pięciu lat wykłada, kontynuował naukę na uczelniach Włoch i Niemiec. Jest również cenionym ekspertem w zakresie budownictwa organowego, a zwłaszcza restauracji zabytkowych instrumentów.

W dwóch częściach organowych piątkowego koncertu zgromadzona w katedrze kamieńska publiczność wysłuchała utworów Jana Sebastiana Bacha. W dwóch częściach kameralnych wystąpił zaś szczeciński Chór Męski „Słowiki 60” im. Jana Szyrockiego pod batutą Jacka Kraszewskiego.

Powstały w 2007 r. zespół tworzą byli chórzyści Szczecińskiego Chóru Chłopięcego „Słowiki” z lat 1960-1974, którzy od pierwszych koncertów organowych w katedrze w 1964 r., do tej pory już kilkakrotnie występowali przed kamieńską publicznością.

Chórzyści ze „Słowików 60” zaśpiewali najpierw pięć utworów muzyki cerkiewnej. Kompozycji „Otcze nasz” Nikołaja Kiedrowa, szanując prawosławną tradycję, wysłuchano w pozycji stojącej, co wywołała na festiwalowej publiczności szczególne wrażenie. W drugiej części chórzyści zaprezentowali utwory religijne współczesnych kompozytorów (Piotr Jańczak, Paolo Ugoletti, Michael McGlynn oraz Robert Powell). Pieśń „Non nobis Domine” tego ostatniego artysty, przyjęta przez słuchaczy owacjami na stojąco, zakończyła trzeci koncert tegorocznego festiwalu.

Tekst i fot. Błażej Bubnowicz

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA