Odbyło się pierwsze w tym sezonie Śniadanie na Trawie, organizowane cyklicznie w ogrodzie willi Augusta Lentza przy al. Wojska Polskiego. W ubiegłym roku spotkania na świeżym powietrzu cieszyły się ogromnym zainteresowaniem szczecinian i przybywających do naszego miasta turystów.
Sobotnie spotkanie (03.06.) zgromadziło sporo osób związanych z artystycznymi środowiskami miasta. Byli aktorzy, muzycy, literaci. Tradycją spotkań jest uczestnictwo w nim osób ubranych w stroje określonej epoki. Tym razem obowiązywały kreacje nawiązujące do wieku XIX.
Na program imprezy składały się m.in. koncert kwartetu smyczkowego oraz widowisko słowno-muzyczne „Szczecińska Wiosna Poezji”. Ważnym akcentem imprezy było odsłonięcie drzewka pamięci poety Tadeusza Różewicza. Uroczystego odsłonięcia drzewka dokonała dyrektorka Willi Lentza Jagoda Kimber oraz Robert Florczyk ze Związku Literatów Polskich. Powiedział on m.in. - Odsłonięcie drzewka to dobry powód, aby przypomnieć, że Tadeusz Różewicz mieszkał na Głębokim i zwiedzał nasze miasto. Znał zniszczenia miasta, odbudowę gospodarki oraz jego problemy z komunikacją, ale także prowadził tu długie dyskusje o poezji. Z pewnością przechadzał się Aleją Wojska Polskiego, bo są o tym wzmianki, a skoro tak, to zapewne przechodził obok tego ogrodu.
Warto przypomnieć, że Tadeusz Różewicz brał udział w organizowanych w Szczecinie „Czwartkach Literackich”, które odbywały się w Klubie Artystyczno-Literackim mieszczącym się przy al. Wojska Polskiego 46. „Kurier Szczeciński” w roku 1949 pisał: „Poeta w czasie pobytu w naszym mieście, recytować będzie swoje poezje również przed mikrofonem Rozgłośni Szczecińskiej i na wieczorach w zakładach pracy”.
Krzysztof ŻURAWSKI