Pamiętajmy o ofiarach Wołynia. Wernisaż wystawy w urzędzie wojewódzkim
Pamiętajmy o ofiarach Wołynia. Wernisaż wystawy w urzędzie wojewódzkim
[GALERIA]
Data publikacji: 08 lipca 2022 r. 22:24
Ostatnia aktualizacja: 12 lipca 2022 r. 08:06
Fot. Dariusz Gorajski
"Niedokończone msze wołyńskie" - taki tytuł nosi wystawa stowarzyszenia Fidei Defensor, którą pokazano w Sali Rycerskiej Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie.
REKLAMA
Ten wernisaż to wydarzenie towarzyszące szczecińskim obchodom Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej.
Wystawa poświęcona jest w przede wszystkim osobom duchownym, które zostały zamordowane podczas „Krwawej Niedzieli”, ale także w następnych miesiącach i latach. Główne uroczystości związane z Dniem Pamięci rozpoczną się poniedziałek o g. 12 pod Pomnikiem Ofiar Nacjonalistów Ukraińskich w latach 1939-1947 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie przy ul. Ku Słońcu 125.
(as)
REKLAMA
Komentarze
@Jedwabne
2022-07-12 01:02:43
Ty się nie pytaj o Żydów tylko o Polaków pomordowanych przez Żydów np w Nalibokach, Koniuchach... No chyba że nie jesteś Polak... A Żydzi w Jedwabnem leżą tam gdzie ich zostawiliście, tam gdzie ich spalili Niemcy co 3 dni wcześniej mordowali Żydów w Radziłowie... Wy też swoim krewnym odmowiliscie prawa do imienia, nazwiska, godnej mogiły... Kiedy ekshumacja, identyfikacja i godny pochówek tych 200 Żydów z Jedwabnego? Kiedy Żydzi z USA pozwolą pochować z szacunkiem ofiary niemieckiej zbrodni?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Jedwabne
2022-07-11 09:43:14
A co z ofiarami Jedwabnego - Żydów zamordowanych przez Polaków 10 lipca 1941 r.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
pamiętliwy
2022-07-11 06:59:34
A przecież szczeciński radny Baran twierdzi ,że na Wołyniu miały miejsce bratobójcze walki /Ukraińców i Polakow/.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Prawda boli
2022-07-10 17:36:26
Widać, że sporo potomków akcji "Wisła" mieszka na naszym terenie, ale prawdy nie zakrzyczą. Polacy na to nie pozwolą!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Przedstawic Prawde..
2022-07-10 16:28:37
Z obu stron .../... a niezorientowani zwykli Ludzie - niech sami to po-dsumuja i Ocenia... !/! A nie zeby Polski dziennikarz "musial to jeszcze prze-tlumaczac"... Polakowi !/??
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Jan
2022-07-09 10:46:50
Tworzenie takiej wystawy w obecnej sytuacji to nic innego jak pogłębianie NIENAWIŚCI.!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Mały
2022-07-09 10:25:34
Dokładnie rząd na siłę próbuje przyjaźni z Ukrainą a Ukraińcy większości myślą o tej przyjaźni tak jak obecny ambasador Ukrainy w Berlinie czyli braku.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@Pamięć
2022-07-09 01:17:47
Czesi mordowali już po I wojnie światowej więc nie trzeba tak daleko szukać...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
timek
2022-07-09 01:01:38
„Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie."
Myślę, że jakąkolwiek przyjaźń trzeba budować na prawdzie. A odnośnie Wołynia są dwie różne prawdy, Polska i Ukraińska. I raczej daleko jesteśmy od porozumienia w tej kwestii.
A to, że rząd na siłę promuję tą "przyjaźń" wcale nie oznacza, że wszyscy tak myślą.
Poczekajmy jeszcze parę miesięcy jak kryzys dotknie większej ilości Polaków. Jak zacznie brakować pracy.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Pamięć
2022-07-08 23:42:43
W obecnej sytuacji geopolitycznej wybór wystawy to ma być jakieś otwarcie oczu ukraincom na naszą przyjaźń narodową? nauka jak z nowego podręcznika HIT? czy raczej naplucie w twarz? Ja jak i większość mieszkańców tego tolerancyjnego"Kresowego"miasta wolał bym coś o przyjaźni polsko-ukrainskiej albo jak PiS woli wojenkę to coś o bolszewikach. Brakuje mi wystawy Niemcy1939, Szwedzi1655, a Czesi to może najazd Brzetysława1038 na Litwę, Słowację i Białoruś też coś się znajdzie. Miłej wojenki bracia.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
