Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Poeci w zamku

Data publikacji: 18 października 2015 r. 19:51
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:41
Poeci w zamku
Publiczność w zamkowej sali.  

W sobotę (17 bm.) w zamku joannitów w Świdwinie odbyła się impreza finałowa 46. Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Jana Śpiewaka i Anny Kamieńskiej.

Finał z udziałem ponad 170 miłośników poezji i żywego słowa był poprzedzony m.in. konkursem recytatorskim „O Złoty Szczebel Baszty”, spotkaniem poetycko-muzycznym „Gdyby to było proste”, warsztatami poetyckimi z udziałem jurorów konkursu. Szukano odpowiedzi na pytanie, jaka jest kondycja współczesnej polskiej poezji.

Werdykt jury przedstawił prof. Paweł Śpiewak. Główną nagrodę: tytuł Honorowego Obywatela Zamku Świdwińskiego, Złoty Klucz do Bramy Zamkowej i 2000 zł otrzymała Ela Galoch z Turku .Ponadto organizatorzy zapowiedzieli wydanie tomiku jej wierszy. Warto zaznaczyć, że jest to jej kolejny sukces – tryumfowała także w 2007 roku. – Jestem nauczycielką i uczę historii i religii w liceum w Turku – powiedziała p. Ela Galoch. – Piszę wiersze od swoich licealnych lat, a od dwunastu lat biorę udział w konkursach. Wydałam kilka książek. W Świdwinie jestem czwarty raz – to jest szczęśliwe miejsce dla mnie.

Wyróżnieniem I stopnia została uhonorowana Natalia Zalesińska ( Katowice), a wyróżnieniem II stopnia: Karol Graczyk (Toruń) , Agnieszka Tomczyszyn-Harasymowicz (Głuchołazy), Adam Bolesław Wierzbicki (Lubsko), Rafał Baron (Gdańsk), Miłosz Anabell (Warszawa). W plebiscycie publiczności najwięcej głosów zdobył wiersz Karola Graczyka „Mgła”.

W trakcie finału odbyła się promocja tomiku wierszy patronów imprezy „Abyśmy byli” wydanego przez oficynę Adama Marszałka z Torunia. Poetyckie świętowanie było ubogacone wspomnieniami o Janie Śpiewaku, Anne Kamięńskiej i Stanisławie Misakowskim, pomysłodawcy konkursu. Na zakończenie wieczoru grał i śpiewał Stanisław Sojka, a wtórowała mu publiczność. – Trwająca blisko pół wieku tradycja poetycka jest wciąż żywa i znajduje rokrocznie zainteresowania w kraju i za granicą – powiedział Bolesław Kurek, gospodarz imprezy. - Można śmiało rzec, żę nasz konkurs wrósł w mury świdwińskiego zamku, a uproszczona nazwa „Śpiewak” jest rozpoznawalna przez wszystkich.

Tekst i fot. (cz.b.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Poeci w zamku
2015-10-19 13:13:54
Z ogromną radością zawsze wracam. Piękna poetycka uczta. Wielkie podziękowania dla organizatorów. N.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA