"Pokot" w reżyserii Agnieszki Holland będzie walczył w przyszłorocznym rozdaniu Oscarów o tytuł najlepszego filmu nieanglojęzycznego. O decyzji poinformował Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Jak podał PISF, decyzję podjęła komisja oscarowa złożona z przedstawicieli polskiego środowiska filmowego. W skład komisji wchodzą: Paweł Pawlikowski (przewodniczący), Grażyna Torbicka, Stefan Laudyn, Arthur Reinhardt, Tomasz Wasilewski, Agnieszka Smoczyńska oraz dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Magdalena Sroka.
Jak podkreślił Pawlikowski, komisja rozważała kilka tytułów, lecz ostatecznie uznano, że film Holland "ma najwięcej atutów, które mogą pomóc mu w kampanii promocyjnej i w konsekwencji zwiększyć szanse na uzyskanie nominacji do Oscara". Jak dodał, nominowany obraz "to uniwersalna, bardzo starannie zrealizowana opowieść niewątpliwie poszerzająca pole naszej wrażliwości. Ten gatunkowy patchwork jest niezwykle aktualny i sprawia, że wciąż warto zadawać podstawowe pytania". Według Pawlikowskiego dodatkowym atutem najnowszego obrazu Holland jest to, że stanowi on "ważny, kobiecy głos, a twórczość kobiet jest coraz szerzej obecna w kinie światowym ostatnich lat".
Szefowa PISF-u zwróciła uwagę, że Agnieszka Holland jest reżyserką znaną i cenioną wśród członków Amerykańskiej Akademii Filmowej.
- Była trzykrotnie nominowana do Oscara, w tym dwukrotnie w kategorii "Najlepszy Film Nieanglojęzyczny", cały czas realizuje produkcje telewizyjne w Stanach Zjednoczonych - wskazała.
* * *
"Pokot" opowiada historię emerytowanej inżynierki i nauczycielki Janiny Duszejko (w tej roli Agnieszka Mandat), mieszkającej w Sudetach. Samotna kobieta jest zagorzałą obrończynią praw zwierząt, w związku z czym wciąż walczy z polującymi myśliwymi. Kiedy zaczynają oni ginąć w tajemniczych okolicznościach, rozpoczyna własne, niekonwencjonalne śledztwo. "Pokot" otrzymał nagrodę Srebrnego Niedźwiedzia na tegorocznym festiwalu Berlinale, oraz powalczy o tytuł najlepszego filmu w konkursie głównym na tegorocznym Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. Produkcja ma także szansę na zdobycie nominacji do Europejskich Nagród Filmowych 2017 - znalazła się bowiem na liście 51 pełnometrażowych produkcji fabularnych, która została ogłoszona przez Europejską Akademię Filmową 22 sierpnia 2017.
(pap)
Fot. kadr z filmu