Kraj Rodzinny, Społem i Zgoda z Białorusi, A To My z Czech oraz Malebor, Cantica Anima i chór imienia Juliusza Zarębskiego z Ukrainy biorą udział w tegorocznym XVI Światowym Festiwalu Chórów Polonijnych w Koszalinie.
Tegoroczne wydarzenie muzyczne potrwa do niedzieli (22 lipca) włącznie. Organizatorem festiwalu jest Zarząd Krajowy Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”, a lokalnie – Koło Terytorialne organizacji w Koszalinie, którego prezesem jest senator Piotr Zientarski. Budżet imprezy to 130 tysięcy złotych.
Zgłosiło się 13 chórów, ale liczba uczestników została mocno uszczuplona z powodu ograniczeń finansowych. Nadto tym razem nie odbędzie się studium dyrygentów chórów polonijnych.
– Problemy były duże, ale nie wyobrażaliśmy sobie, żeby tradycja spotkań polonijnych nie mogła być kontynuowana – twierdzi Piotr Zientarski. – Nasi rodacy za granicą czekają na festiwal. Nie możemy ich zawieść!
Spotkania polonijne w Koszalinie mają 48-letnią tradycję. Cieszą się uznaniem wśród Polaków na całym świecie. Świadczy o tym liczba około 25 tysięcy uczestników w różnych formach Polonijnej Akademii Chóralnej i powstające wciąż nowe zespoły śpiewacze. Prowadzą je w większości muzycy, którzy w Koszalinie kształcili się w zakresie dyrygentury.
Z około stu wykonawców, którzy w tym roku przyjechali na Pomorze Środkowe, po raz pierwszy ziemię koszalińską odwiedził chór Malebor.
– Jechaliśmy pociągiem dwie doby z Doniecka, aby poznać Koszalin i znów zaśpiewać na polskiej ziemi – powiedział Aleksander Masłow, dyrektor chóru z Ukrainy.
Debiutantem festiwalowym jest też chór z Pragi. Inne zespoły wokalne już przynajmniej raz gościły w Koszalinie po 2000 roku.
Koncert galowy chórów odbędzie się w sobotę (21 lipca) o g. 19 w Filharmonii Koszalińskiej. Wstęp wolny. Polonusi zaśpiewają też dla mieszkańców i turystów w Białogardzie, Bobolicach, Dobrzycy, Świeszynie i Świdwinie.
– Chcemy podkreślić stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości w pieśniach patriotycznych – dodał prof. Przemysław Pałka, dyrektor artystyczny festiwalu. ©℗
Tekst i fot. (m)
Na zdjęciu: Przedstawiciele chóru Malebor z dalekiego Doniecka