Premiera operetki "Orfeusz w piekle" - klasycznego dzieła Jacques'a Offenbacha będzie miała miejsce w najbliższy piątek, 17 maja. Dwa dni przed premierą odbyła się próba generalna, na którą wstęp mieli dziennikarze i fotoreporterzy, dziennikarze "Kuriera" jako jedni z pierwszych mogli zobaczyć efekty pracy szczecińskiej Opery i Jerzego Jana Połońskiego nad jednym z głośniejszych spektakli sezonu.
"Orfeusz w piekle" to współczesna interpretacja XIX-wiecznego dzieła francuskiego kompozytora, która wykorzystuje postacie i bogów z antycznych mitów. To prześmiewcza, pełna humoru i ironii operetka, która w wersji Jerzego Jana Połońskiego jest osadzona we współczesnym świecie blichtru, telewizji, show-biznesu, celebrytów. W pracy nad "Orfeuszem w piekle" udział brali także: Jerzy Wołosiuk, kierownik muzyczny spektaklu i dyrektor artystyczny Opery na Zamku w Szczecinie, Karol Drozd, choreograf, Wojciech Stefaniak, scenograf, Anna Chadaj, kostiumografka. Wystąpią między innymi: Dawid Kwieciński, Łukasz Ratajczak (w roli Orfeusza), Yana Hudzovska, Ewa Olszewska (w roli Eurydyki), Aleksander Kruczek, Rafał Żurek (Arysteusz/Pluton), Tomasz Łuczak, Kamil Pękala (Jowisz) i inni.
Premiera już w piątek, 17 maja w Operze na Zamku.
(aj)
Czytaj też: Najnowsza propozycja Opery na Zamku. Szalony „Orfeusz w piekle"