Przewrotnie o powojennych losach Szczecina. Sobotnie otwarcie wystawy w Trafostacji
Przewrotnie o powojennych losach Szczecina. Sobotnie otwarcie wystawy w Trafostacji
Data publikacji: 20 lutego 2021 r. 08:36
Ostatnia aktualizacja: 21 lutego 2021 r. 15:23
Fot. Ada Kusiak
Wielu miłośników sztuki współczesnej nie może się doczekać otwarcia nowej wystawy w Trafostacji Sztuki, która przewrotnie ma opowiadać o powojennych losach Szczecina. Kilka eksponatów już zostało pokazanych w przestrzeni miejskiej, wzbudzając zarówno kontrowersje, jak i zachwyty. To choćby neon – „Wolne Miasto Szczecin”, symbol błyskawicy, znany z protestów Strajku Kobiet, budka telefoniczna, gdzie po wybraniu odpowiedniego numeru w słuchawce usłyszymy historie opowiedziane przez szczecinian czy plakaty amerykańskiej artystki Barbary Kruger, przedstawiające reprodukcję jej słynnego dzieła: „Twoje ciało to pole walki”.
Wspomniana wystawa, zatytułowana „Co sobie kto na swój temat wymyśli” (jej tytuł to cytat z powieści „Bambino” Ingi Iwasiów), zostanie otwarta w sobotę (20 lutego). W tym dniu nie zaplanowano tradycyjnego wernisażu, ale będzie można ją obejrzeć w godz. 15-21, natomiast spotkanie z artystami odbędzie się o godz. 19.
Wystawa, stworzona w całości przez artystów szczecińskich, będzie opowiadać przewrotnie o powojennych losach miasta oraz diagnozować jego współczesną tożsamość, dokonując krytycznego przeglądu utrwalonych symboli i mitów. Oto słowa kuratora wystawy i dyrektora Trafostacji Sztuki, Stanisława Rukszy, dotyczące ekspozycji: „Szczecin po 1945 roku stał się przestrzenią, w której względnie swobodnie, na tle innych części kraju, można było wymyślić siebie na nowo. Zamienić swoją trudną przeszłość i pełną nadziei przyszłość w spójną opowieść. Była to jedna z nielicznych dostępnych wtedy wolności. W genotypie Szczecina wolność zajmuje miejsce znaczące. Jako miasto buntu pokazuje je Centrum Dialogu „Przełomy”. Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, w oświadczeniu solidaryzującym się z protestem kobiet, napisał m.in.: „Jak wskazuje nasza historia, (…) marsz do wolności nie zatrzyma się”. Tego wątku – nieustannej walki o wolność samostanowienia, o prawo do swojego ciała i życia, prowadzonej przez kobiety – nie zabraknie na wystawie. Zobaczymy ją w pracy Aleksandry Ska – „Jestem wkurwiona!”, we wlepkach Karoliny Breguły, które oswajają nas z feminatywami. Elementem wystawy jest też ekspozycja w przestrzeni miejskiej klasycznego feministycznego plakatu Barbary Kruger „Twoje ciało to pole walki”. Mimo upływu dekad, zarówno estetyka, jak i przekaz obrazu nie straciły na aktualności i sile oddziaływania”.
Wystawie towarzyszyć będzie premiera nowej płyty Marszałka pt. „Rdza”, której Trafostacja Sztuki jest współproducentem.
(MON)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
stop
2021-02-22 21:15:58
PO-paprańcy... Szkoda czasu i miejskich pieniędzy. Przecież nikt tego nie ogląda...
do Pac_ana
2021-02-21 14:51:53
Starzy Indianie ze Wschodu nawijali; - wojnę łatwo zacząć trudniej skończyć. "Macice" zrobiły odwrotnie! Można? Można jak tkwi "dobra" wola w "Macicach" - Nobel pewny jak dla grającego w Toto-Lotka.
Pacyfista
2021-02-21 14:12:40
Jak to jest już po wojnie?Wczoraj krzyczeli to wojna i już jdzisiaj est historia powojenna?
Ula
2021-02-20 20:28:12
Biedni mieszkańcy muszą płacić podatki na zabawy wielkomiejskich artystów
Quistorp
2021-02-20 20:06:42
Stuka to nie jest obraz, rzeźba, instalacja dźwięk, ruch sceniczny, film itd, itp . Stuka to oddziaływanie. Jeśli artysta (artyści) wkurzy-ł/li kogoś, lub podbudowa-ł/li optymistycznie, czy sprowokowa-ł/li do myślenia, to ta-ki/cy artys-ta/ci spełnił-nił/nili się. I o to chodzi. Jakie kubły pomyj leciały na głowę Pablo Picasso, od tych widzów, którzy pierwszy raz zobaczyli "bohomazy"?
@marek
2021-02-20 17:35:09
Niezłe kocopoły czas na przywrócenie wartości estetycznych i prawdziwej sztuki.To miasto nie zasługuje na banalne kicze
marek
2021-02-20 16:10:30
To wizja współczesnych twórców Szczecina. Takie mamy środowisko i widać w nich pomimo czasem kontrowersyjności miłość do miasta. Wyszedłem właśnie z wystawy, dużo ludzi i jest tyle dzieł i tekstu, że to na kilka wizyt. Ale imponująca praca wykonana. A artyści korzystają ze swojej wolności twórczej. Dramatyczna praca z lodem Szostak i Fibich, czy przypomnienie przez Małgorzatę Goliszewską zapomnianego poety Dudy uświadomiło mi ile jeszcze nie wiemy o mieście. Jest dużo mocnych prac, ale taka jest dziś rzeczywistość w Polsce. To pozwala mieć nadzieję, że nie ma jeszcze totalnej cenzury. Duża robota
janek
2021-02-20 14:59:32
Co to ma wspólnego z życie codziennym szczecinian po 1945 r?
abc
2021-02-20 14:05:00
Przecież to jest chore. Do rangi historycznych wydarzeń pompuje się marsze puszczalskich czy innych szmat. Za 10 lat nikt o nich pamiętać nie będzie. Pamięć o wizycie JPII w Szczecinie będzie trwać przez wieki.
veri ton
2021-02-20 13:51:07
Szkoda czasu na trafostację i jej wymysły.
@Artysta
2021-02-20 13:20:48
No to już wiemy dlaczego miastu brakuje pieniędzy na edukację. Utrzymują pasożytów.
:
2021-02-20 09:29:51
Właśnie, przewrotnie. Tradycyjnie nie można, bo tylko kontrowersje mają szansę zachęcić do odwiedzenia tego przybytku...
Artysta
2021-02-20 08:49:38
Przecież to postnowoczesny bełkot maskujący mierność artystyczną.I na to idą pieniądze podatników??
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.