Brunon Tode to malarz i muzyk, który kilka lat temu został ciężko pobity, a teraz z trudem dochodzi do zdrowia i znów maluje. We wtorek (3 grudnia) jego przyjaciele organizują koncert w szczecińskim Domu Kultury 13 Muz (o godz. 19, wstęp wolny). Wystąpią zespoły: my z delty, Jackpot. Będzie też można zobaczyć i kupić jeden z premierowych obrazów Brunona Todego. Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na rehabilitację artysty.
- Brunon Tode. Od siedmiu lat brakuje jego charakterystycznej sylwetki na wernisażach, spotkaniach, koncertach. Padł ofiarą bestialstwa i nieudolności - mówią organizatorzy koncertu. - Jego dzisiejsza egzystencja to usilne, bezsłowne próby komunikacji z otoczeniem, z żoną i przyjaciółmi na próżno czekającymi na wiadomość czy za spojrzeniami, ustami usiłującymi formować słowa kryje się po prostu Brunon, czy też ktoś kto chciałby dowiedzieć się kim jest, bo utracił z siebie prawie wszystko. Nie wiemy tego, ale obserwujemy powolny postęp w łamaniu barier bezwładu i izolacji. Wszystko to dzięki troskliwej opiece Grażyny i pomocy przyjaciół, którzy nie szczędzą czasu albo starają się gromadzić środki na kosztowną rehabilitacje, namawiają innych by pomogli.
Uwaga! Obrazy, które nie zostaną sprzedane podczas koncertu, zostaną zaproponowane do kupna w internecie.
(MON)
Na zdjęciu: Podczas koncertu „Przyjaciele Brunona" wystąpią zespoły: my z delty (na zdjęciu) i Jackpot
Fot. Ryszard PAKIESER