Wybitny fotografik Ryszard Horowitz zawitał do Szczecina z okazji swoich 85. urodzin. Wystawa "Retrospektywa", którą otwarto w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie to przegląd ważniejszych prac artysty powstałych w latach 1969-2022.
Na spotkanie z Ryszardem Horowitzem przybył tłum szczecinian. Kilka minut po godzinie 20 przywitano gościa i złożono mu urodzinowe życzenia. Jego 85. urodziny były pretekstem do zorganizowania i zaprezentowania wystawy prac fotograficznych artysty stworzonych na przestrzeni ostatnich 55 lat. Twórczość polskiego fotografika pokazuje jego podejście do takich tematów, jak moda, motoryzacja, emocje, iluzja. Jego prace, na które składają się cyfrowe kolaże czy portrety (na wystawie można zobaczyć m.in. zdjęcie Jerzego Kosińskiego oraz Czesława Niemena), są surrealistyczne, oparte na eksperymentach z formą, czasem groteskowe i futurystyczne. Największe uznanie Horowitz zdobył w fotografii reklamowej.
Wzruszającym punktem niedzielnego wernisażu w filharmonii było przemówienie syna artysty, Daniela. Podkreślił on ważny w twórczości ojca wątek apologii życia, mimo dramatycznych przeżyć z czasów dzieciństwa. Ryszard Horowitz przeżył Holokaust. Był jednym z ocalonych, który znalazł się na liście Oskara Schindlera, był też więziony w obozie Auschwitz-Birkenau.
Po otwarciu wystawy wielu widzów podchodziło do jubilata, aby złożyć mu życzenia, wręczyć upominki, czy zamienić kilka zdań. Wystawę "Retrospektywa: Ryszard Horowitz" można oglądać do 25 sierpnia 2024 r. ©℗
(aj)