Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Spoglądając w otchłań przyszłości. Premiera w Teatrze Współczesnym

Data publikacji: 13 marca 2021 r. 09:53
Ostatnia aktualizacja: 13 marca 2021 r. 09:53
Spoglądając w otchłań przyszłości. Premiera w Teatrze Współczesnym
Fot. Teatr Współczesny w Szczecinie  

„Kongres futurologiczny” Stanisława Lema przedstawia antyutopijną wizję społeczeństwa przyszłości. Spektakl na podstawie tego opowiadania zostanie premierowo pokazany na scenie szczecińskiego Teatru Współczesnego w sobotę o godz. 19. W obsadzie widzowie zobaczą Marię Dąbrowską, Magdalenę Wrani-Stachowską, Michała Lewandowskiego oraz aktorów Wrocławskiego Teatru Współczesnego – Annę Kiecę, Paulinę Wosik i Mariusza Bąkowskiego.

Przedstawienie wyreżyserowała Agnieszka Jakimiak, która jest również autorką, wspólnie z Mateuszem Atmanem, adaptacji opowiadania Lema. O spektaklu M. Atman tak pisze w zapowiedzi: „Choroba, która zatrzymała ludzkość, sprawiła, że nasze długoterminowe prognozy i plany stały się bardziej niepewne, a może nawet niemożliwe. Podróż myślami w przyszłość staje się podróżą w Kosmos, która sprawia, że z punktu widzenia Drogi Mlecznej człowiek nie różni się od bałwana. Futurologia to nauka o przyszłości. Bierzemy, za Lemem, tę naukę w nawias i rzucamy się w wir futurystycznych fikcji. Przyszłość to historia do opowiedzenia. Alternatywne wizje potencjalnych światów to przestrzeń kłębiących się możliwości i niemożliwego. To świat, w którym posiadanie dzieci może być szkodliwe społecznie, a grupowy seks jest normą. «Kongres futurologiczny» jest ćwiczeniem dla wyobraźni. (…) To teatr, który staje się kongresem, który zamienia się w teatr. Naukowe fikcje sztuki traktuje się jako rozrywkę i formę ucieczki od rzeczywistości, ale to także lekarstwo – kapsułka, dzięki której nasze strachy stają się mniej straszne, kapsułka, w której mieszają się nasze marzenia i nadzieje. Interesująca jest tu terapeutyczna wartość sztuki. Żywa iluzja teatru może mieć uzdrawiającą moc. «Kongres futurologiczny» wchodzi z dialog z naszym poprzednim spektaklem, «Martwą naturą», w którym przyszłość oglądaliśmy przez pryzmat depresji klimatycznej, ale «Kongres futurologiczny» to spektakl, w którym z przymrużeniem oka spoglądamy w otchłań przyszłości”.

(MON)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA