Wtorek, 26 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Symboliczne zakończenie sezonu artystycznego. Nie w teatrach, ale w parku

Data publikacji: 27 czerwca 2020 r. 20:19
Ostatnia aktualizacja: 28 czerwca 2020 r. 10:48
Symboliczne zakończenie sezonu artystycznego. Nie w teatrach, ale w parku
 

Wielokrotnie odtwarzane z głośników słowa - "teatr zamknięty, COVID przeklęty" - były tłem sobotniego happeningu teatralnego na szczecińskich Jasnych Błoniach pt. "Przerwany Sezon". Zorganizowała go Kryzysowa Grupa Teatralna, czyli spontanicznie skrzyknięta grupa młodych ludzi związanych ze szczecińskim środowiskiem artystycznym - uczestnicy warsztatów, wolontariusze, miłośnicy teatru, uczniowie i studenci.

Swoją akcją młodzi ludzie symbolicznie zakończyli sezon teatralny, przerwany w marcu przez pandemię. Niezwykle wymowny był choćby pochód uczestników happeningu z tabliczkami, na których były wypisane tytuły spektakli szczecińskich teatrów. Tych, które nie odbyły się od marca aż do teraz. Ale też ważne imprezy teatralne, jak Spoiwa Kultury, Kontrapunkt czy Teatralny Ty-Dzień Dziecka. Kiedy tabliczki włożono w trawnik, zrobiły piorunujące i smutne wrażenie "cmentarzyska" z nagrobkami. Jednocześnie z głośników dobiegały słowa pokrzepiającej piosenki o tym, że "odzyskamy sezon".

"Przerwany Sezon" to autorska koncepcja Karoliny Sabat oraz Agaty Grzybowskiej zakładająca, że język teatru - w ujęciu alternatywnym i plenerowym - jest uniwersalnym narzędziem przekazu.

- Koncepcja urodziła się z potrzeby działania zaobserwowanej szczególnie u młodzieżowych grup związanych ze szczecińskimi teatrami. Przecież wolontariusze Kontrapunktu nie spotkali się tej wiosny podczas wspólnych prac festiwalowych. Młodzi aktorzy związani z Teatrem Kana oraz Zachodniopomorską Ofensywą Teatralną nie wsparli OFF Kontrapunktu oraz nie zakończyli sezonu teatralnego premierą wieńczącą ich roczną pracę warsztatową - podkreślają autorki happeningu. - Projekt „Przerwany Sezon” pozwolił w nowy sposób zapełnić tak ważną dla młodych osób, potrzebę przynależności do grupy, integracji i interakcji.

(MON)

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA