Daria Psekho i szczeciński Chór Akademii Morskiej zachwycili widzów na całym świecie. Ich wykonanie utworu Niemena (wspólnie z Krzysztofem Zalewskim), w niedzielnym (20 marca) koncercie charytatywnym "Razem z Ukrainą", odbiło się szerokim echem. Dzięki uprzejmości chóru możemy Państwu zaprezentować zdjęcia z tego wydarzenia.
Krytycy muzyczni oraz internauci są zgodni: obok hymnu Ukrainy zaśpiewanego przez małą Amelię (znaną z nagrania, na którym w kijowskim schronie wykonuje piosenkę z filmu "Kraina lodu"), a także interpretacji wiersza Szewczenki przez Andrzeja Seweryna (zakończonej wypowiedzią cytowaną przez liczne portale "Rok 2022. Ruskij wojenny karabl - idi na ch*j!") oraz przejmującej pieśni "Ave Maria" czternastoletniego laureata ukraińskiego "Mam talent", któremu wojna przerwała właśnie rozwijającą się karierę - Artema Fesko, wykonanie utworu pt. "Dziwny jest ten świat' było najwspanialszym i najbardziej wzruszającym punktem wieczoru.
To właśnie dzięki nagraniu słynnej piosenki Czesława Niemena, przez wspomniany chór i solistkę Darię Psekho, ten szczeciński zespół został zaproszony do udziału w koncercie w Łodzi, organizowanym przez telewizję TVN. Chórzyści wystąpili przed piętnastotysięczną publicznością w Atlas Arenie oraz przed widzami telewizyjnymi w 50 krajach, do których było transmitowane wydarzenie (w tym w Ukrainie). Dotychczas to największa impreza charytatywna na rzecz Ukrainy, jaka odbyła się w Polsce. Całkowity dochód z wydarzenia, czyli około osiem milionów złotych, zostanie przekazany Polskiej Akcji Humanitarnej, która prowadzi szeroko zakrojone działania pomocowe w Ukrainie.
W Łodzi Chór Akademii Morskiej zaśpiewał (znakomicie!) z wieloma artystami. Ot, choćby z Anitą Lipnicką chórzyści wykonali "Piosenkę księżycową", ze Stanisławem Soyką i Vito Bambino - "Tolerancję", z ukraińską artystką Jerry Heil - "Hymn Młodzieży", z aktorem Maćkiem Musiałowskim utwór Papuszy, romskiej poetki - "Przychodzę do was". Ale największe wrażenie na widzach w hali i przed telewizorami zdobiło wykonanie przez chórzystów utworu pt. "Dziwny jest ten świat".
- Kiedy nagrywaliśmy utwór Niemena kilka miesięcy temu, sytuacja na świecie była całkiem inna. Nie przyszło nam wtedy do głowy, co się wydarzy w lutym i jak bardzo ta piosenka stanie się aktualna oraz jednocześnie symboliczna w swojej wymowie. Szczególnie, że partię solową śpiewa Daria, która jest Ukrainką - mówi Sylwia Fabiańczyk-Makuch, dyrygentka chóru.
Daria Psekho mieszka od kilku lat w Szczecinie, z mężem i kilkuletnim synkiem. Jak podkreśla, bycie częścią szczecińskiego zespołu daje jej ogromną moc i siłę, by wytrzymać to, co dzieje się w jej ojczyźnie. Zwłaszcza że w rodzinnym Chersoniu w Ukrainie, będącym obecnie pod okupacją rosyjską, jest jej rodzina, przyjaciele i nauczyciele. ©℗
(MON)