Wtorek, 26 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Szczecińskie animacje na międzynarodowym festiwalu. Trzymamy kciuki i życzymy wygranej!

Data publikacji: 21 maja 2021 r. 20:53
Ostatnia aktualizacja: 21 maja 2021 r. 21:00
Szczecińskie animacje na międzynarodowym festiwalu. Trzymamy kciuki i życzymy wygranej!
Fot. archiwum Izabeli Plucińskiej  

Dwa filmy zrealizowane w dużej mierze w Szczecinie, a których producentem jest tutejsza Fundacja Las Sztuki, dostały się do 14. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych ANIMATOR w Poznaniu i wezmą udział w konkursie polskich filmów animowanych. Samo zakwalifikowanie się do tego festiwalu to sukces, bowiem jest to jeden z najbardziej prestiżowych konkursów w Europie. Filmy, które zostają nagrodzone w stolicy Wielkopolski, mają potem szansę dostać się na tzw. długą listę kandydatów do Oscara.

Zatem o wygraną będą walczyć: "98 kg" Izabeli Plucińskiej oraz "Krzątaczka" Dominiki Wyrobek, rozpoczynające cykl filmów animowanych o kobietach. Obie produkcje zostały wsparte finansowo przez Zachodniopomorski Fundusz Filmowy Pomerania Film, działający w strukturach Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.

Laureatów festiwalu poznamy podczas gali zamykającej 14. MFFA ANIMATOR, która odbędzie się 15 lipca 2021. Wcześniej, bo już od 30 maja, Izabela Plucińska weźmie udział w 61. Krakowskim Festiwalu Filmowego. Tam odbędzie się światowa premiera wspomnianego filmu - "98 kg" oraz początek "festiwalowego życia" tej animacji. To przerażająca opowieść o przemocy domowej i skomplikowanej relacji, z której trudno się uwolnić. Minimalistyczne środki zastosowane w animacji i wizualne metafory zamiast dosłownych scen pozwalają się skupić na istocie problemu. Czerwony kolor zdaje się krzykiem rozpaczy uwikłanej w toksyczny związek bohaterki, która nie jest w stanie unieść ciężaru życia w patologicznej relacji. "Ludzie biją ci brawo, bo jesteś tak silny, że podnosisz sztangę o wadze 98 kilogramów. Nie wiedzą, że za zamkniętymi drzwiami swojej siły używasz do bicia żony" - tak o swoim filmie pisze autorka.

Warto przypomnieć, że niedawno szczecinianie, którzy zajmują się animacją, odnieśli ogromny sukces na 9. Ogólnopolskim Festiwalu Animacji O!PLA. Podczas wydarzenia przyznawane są Tobołki Koziołka Matołka - po 3 Tobołki w każdej z 13 kategorii oraz wyróżnienia. Szczecińscy twórcy w tym roku otrzymali owe nagrody w trzech kolorach - dwie złote i po jednej - brązowej i srebrnej. Złotego Tobołka (będącego odpowiednikiem oczywiście pierwszego miejsca) dostała etiuda pt. „Wieża z klocków” Stowarzyszenia Kamera, w reżyserii Magdaleny Myszkiewicz oraz Krzysztofa Kuźnickiego, w kategorii „PROP UP & GO!”. W tej samej kategorii nagrodzona została, Brązowym Tobołkiem, animacja autorstwa Kasi Zimnoch i Pawła Kleszczewskiego z Konik Film Studio – „Ajtia o tym, dlaczego diabeł kuleje”. Wideo do utworu szczecińskiego duetu Łona i Webber pt. „#nikiforszczecinski”, autorstwa Piotra „Lumpa” Pauka oraz Marka Kowalczyka, otrzymało Srebrnego Tobołka w kategorii „animowany wideoklip”. Z kolei krótkometrażowy, animowany film pt. "We Have One Heart" Katarzyny Warzechy, dofinansowany przez wspomniany Zachodniopomorski Fundusz Filmowy Pomerania Film, otrzymał Złotego Tobołka w kategorii profesjonalnej/studyjnej im. Marka Serafińskiego.

(MON)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA