Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Szok i klasyka. Filharmonia w obiektywie Bartka Barczyka [GALERIA]

Data publikacji: 16 września 2024 r. 16:06
Ostatnia aktualizacja: 16 września 2024 r. 16:06
Szok i klasyka. Filharmonia w obiektywie Bartka Barczyka
Bartek Barczyk fotografując, dokumentuje życie filharmonii. Fot. Bartek BARCZYK  

W Galerii Poziom 4 Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie 4 września odbył się wernisaż fotografii Bartka Barczyka, dokumentujących pierwsze dziesięć lat funkcjonowania instytucji w nowym gmachu. Wystawa jest także swoistym manifestem artysty, od lat związanego ze szczecińską filharmonią. Ekspozycja dostępna będzie do 22 września.

Tak sam artysta mówi o swoim stosunku do zaprojektowanego przez hiszpańskich architektów gmachu:

– Z wieży Bazyliki Archikatedralnej Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie wygląda jak żaglowiec na bezkresnym oceanie. Z tej perspektywy mam wrażenie, że to piękny sen. Tym bardziej czuję majestat niebios, kiedy otwieram oczy i znajduję się w holu. To jak wędrówka po chmurach. Ziemia z tej perspektywy tworzy bajkowe obrazy, które mogą konkurować tylko z muzyką płynącą ze złotej sali.

Fotograf przedstawił na czarno-białych zdjęciach między innymi takich artystów jak Krzysztof Penderecki, Zygmunt Krauze, Alena Baeva, Szymon Nehring czy Steve Vai. Na wszystkich fotografiach istotną rolę pełni architektura budynku. Na wystawie zobaczymy kadry przedstawiające salę symfoniczną, kameralną, hol, spiralną klatkę schodową czy niewidoczne z poziomu ulicy części dachu. Portretowani ludzie przedstawieni są często w nietypowych pozach – na przykład leżąc na fortepianie. Zobaczymy także byłą dyrektor filharmonii Dorotę Serwę siedzącą na widowni na nierozłożonym fotelu z nogami skrzyżowanymi na oparciach kolejnego rzędu. Wśród fotografii znajdą jednak coś dla siebie także obyczajowi i estetyczni konserwatyści. Nie brak dobrych warsztatowo zdjęć, w klasycznym ujęciu prezentujących wnętrza i ludzi związanych z instytucją.

(CK)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA