Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Sztorm na organach

Data publikacji: 23 sierpnia 2016 r. 13:36
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:43
Sztorm na organach
Przy zabytkowych organach w kościele pw. Chrystusa Króla w Świnoujściu zasiadł Tomasz Adam Nowak, wybitny organista z Niemiec.  

Przy zabytkowych organach w kościele pw. Chrystusa Króla tym razem zasiadł Tomasz Adam Nowak, wybitny organista z Niemiec. Podczas koncertu mogliśmy poznać różnorodność dźwięków świnoujskiego instrumentu.

REKLAMA

Maestro rozpoczął w piątek (19 sierpnia) koncert kompozycją G.F. Haendla – Larghetto i Allegro z 13. Koncertu F-dur „Kukułka” i „Słowik”. Licznie zgromadzona publiczność usłyszała rozmowę kukułek w organowych piszczałkach fletowych i słowicze trele. Znakomita interpretacja tego utworu zachwyciła i zapowiadała dobry koncert.

Zupełnie inne w brzmieniu i nastroju było pięć utworów na zegar fletowy J. Haydna. Na początek zabrzmiało potężne Allegro, a później melomani byli świadkami prawdziwego popisu wirtuozerii i interpretacji przy utworach Allergetto, Presto, Menuet, „Zew przepiórki” i Vivace „Plotki przy kawie”.

W tym roku mija setna rocznica śmierci Maxa Regera, zatem nie zabrakło muzyki i tego kompozytora. Następnie w skupieniu wysłuchano Adagio espressivo z 2. Sonaty-Fantazji As-dur, op.65 J.G. Rheinbergera. Kolejny utwór to „Carillon de Westminster” L. Vierna, ze zbioru utworów fantazyjnych, op. 54.

T.A. Nowak zwykł kończyć swój koncert improwizacją – tym razem na temat znanej pieśni „Morze, nasze morze” w stylu romantycznym. Czy muzyką organową można oddać urok i potęgę morza? Można, gdy przy instrumencie zasiada wybitny improwizator. Były więc wszystkie odcienie „muzyki morza”, od cichego szumu i szmeru fal po gwałtowny sztorm. Po burzy oklasków artysta zagrał jeszcze krótką improwizację nt. „Arii Non piu andrai” Mozarta.

BaT

Fot. Jerzy Piórski

REKLAMA
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA