To jeden z bardziej oczekiwanych albumów tego roku: 13 grudnia (w poniedziałek) odbędzie się premiera nowej płyty szczecińskiej formacji Kolaboranci. Jej tytuł to: "Stan pokojowy". Data ukazania się krążka, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, nie jest oczywiście przypadkowa. Lider zespołu, Przemysław Thiele, promuje bowiem nowy materiał krótkim spotem, w którym nawiązuje do słynnego przemówienia Wojciecha Jaruzelskiego z 13 grudnia 1981 roku. Jednak zamiast sztandaru z polskimi barwami i orłem, w tle wisi tęczowa flaga, a głos wokalisty obwieszcza ... stan pokojowy.
Płyta powstała w głównej mierze dzięki wsparciu fanów i darczyńców, bowiem została niemal w całości sfinansowana z pieniędzy zebranych poprzez platformę crowdfundingową.
- Prace koncepcyjne nad materiałem rozpoczęły się jesienią 2018 roku, a do końca kolejnego powstały nagrania demo. Właściwa sesja nagraniowa rozpoczęła się wiosną 2020 roku, z planem sfinalizowania przed końcem roku. Nie mogło się to udać, bo chwilę potem rozpoczęła się koronawirusowa szopka. Zespół szargany przestojami, lockdownami, niedyspozycjami i wewnętrznymi tarciami na "gruncie artystycznym", przedzierał się konsekwentnie przez przeciwności losu, kończąc prace nad materiałem płyty dopiero jesienią 2021 roku. Przy okazji tworząc dwa nieplanowane dodatkowe utwory "pandemiczne" - mówi Przemysław Thiele. - Na nowej płycie znajdzie się trzynaście utworów, z których trzy zdążyły ukazać się już w formie singli i wideoklipów.
Poza stałym składem zespołu, który tworzą: Przemysław Thiele (wokal), Michał Zmaczyński (gitara), Michał Podciechowski (gitara basowa), w nagraniach udział wzięli również inni muzycy, m. in. Julia Kępisty, Jakub Rutkowski, Przemysław Nowak i Jacek Skrzypczak. Album "Stan pokojowy" wydany zostanie zarówno w tradycyjnej formie na płycie CD, jak i w wersji cyfrowej na jednej z platform internetowych, dokładnie - uwaga, uwaga! - o godzinie 13.12. W przyszłości, jak zapowiada zespół, planowane już również wydanie albumu w formie winylowej. Wśród utworów na płycie jest nowa wersja piosenki „Spotkanie z diabłem”, która pochodzi z krążka pt. „Krzysztof Klenczon i Trzy Korony”, z 1971 roku ("Strzelały ognie z suchych szczap/I dymił w kotle smolny war/Lecz widać kogoś było brak/Bo diabeł smutną minę miał/Wtem nagle w cieniu dostrzegł mnie/Poczułem, że jest bardzo źle. (...)".
(MON)