Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Trwa dobra passa Chóru Politechniki Morskiej

Data publikacji: 01 grudnia 2022 r. 21:18
Ostatnia aktualizacja: 03 grudnia 2022 r. 11:34
Trwa dobra passa Chóru Politechniki Morskiej
Tym razem Chór Politechniki Morskiej zaprezentował się w Poznaniu. Fot. Tomasz ROMANIUK  

Kolejny sukces Chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie. Na największej imprezie branżowej w Polsce, Grand Prix Polskiej Chóralistyki im. Stefana Stuligrosza w Poznaniu, zdobył drugie miejsce.

– Niezwykle nas cieszy, że nasza ciężka praca, wrażliwość i niezliczone godziny prób zostały docenione przez znamienite jury podczas tak ważnego wydarzenia – mówią chórzyści. – Pięknie dziękujemy za wszystkie wspaniałe opinie, które trafiają do nas po naszym występie.

Zespół wykonał podczas konkursu utwory napisane specjalnie dla niego i jego dyrygentki przez znamienitych polskich kompozytorów młodego pokolenia – Marka Raczyńskiego, Zuzanny Falkowskiej oraz Anny Rocławskiej-Musiałczyk, której utwór „The Sound of the Sea” miał w stolicy Wielkopolski swoją prapremierę.

– Jednak na największe słowa podziwu zasługuje nasza dyrygentka – Sylwia Fabiańczyk-Makuch – mówi chórzystka Klaudia Nowak. – To ona zaraża nas swoją wrażliwością, to ona pokazuje nam piękno muzyki, to ona uświadamia nam, że nasza siła tkwi w byciu razem.

Ideą Gran Prix w Poznaniu jest konfrontacja zwycięzców siedmiu najstarszych i uznanych polskich konkursów chóralnych, którzy następnie stają do szlachetnej rywalizacji, konkurując w stolicy Wielkopolski o zwycięstwo w tym swoistym „konkursie konkursów”.

Kwalifikację do grona najlepszych zespołów w Polsce Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie dostał dzięki tegorocznemu zwycięstwu w Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Chóralnej im. Feliksa Nowowiejskiego w Barczewie.

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

klemens
2022-12-03 11:07:40
z czego jeszcze ta Politechnika Morska ( primo voto PSM ) słynie ?. Trochę naprodukowała kadr dla obcych armatorów , ale na niwie nauki coś słabo .
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA