Piątek, 07 listopada 2025 r. 
REKLAMA

W niedzielę zmarł wybitny kompozytor Krzysztof Penderecki

Data publikacji: 29 marca 2020 r. 11:34
Ostatnia aktualizacja: 05 sierpnia 2020 r. 15:23
W niedzielę zmarł wybitny kompozytor Krzysztof Penderecki
 

W niedzielę (29 marca) nad ranem zmarł Krzysztof Penderecki, jeden z najwybitniejszych muzyków i najbardziej znany polski kompozytor współczesny, laureat dziesiątek prestiżowych nagród, m.in. czterokrotnie nagrodą Grammy. Miał 86 lat.

REKLAMA

Urodzony w 1933 roku w Dębicy Krzysztof Penderecki zaczął komponować, gdy miał osiem lat - grał na fortepianie i skrzypcach. W 1958 roku ukończył studia kompozytorskie w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie. W wieku 25 lat został asystentem przy Katedrze Kompozycji S. Wiechowicza. W latach 1966-68 Penderecki wykładał w niemieckiej Volkwang Hochschule für Musik w Essen.

Skomponował cztery opery, osiem symfonii i szereg innych utworów orkiestrowych, koncertów instrumentalnych, oprawę chóralną głównie tekstów religijnych, a także utwory kameralne i instrumentalne. Wśród jego najbardziej rozpoznawalnych utworów są Ofiarom Hiroszimy – Tren, Pasja według św. Łukasza, Polskie Requiem oraz III Symfonia.

Jego muzyka niejednokrotnie była wykorzystywana przez twórców filmowych. Utwory Pendereckiego znalazły się w takich filmach jak EgzorcystaWilliama Friedkina, Lśnienie Stanleya Kubricka, Dzikość serca Davida Lyncha, Ludzkie dzieci Alfonso Cuaróna, Katyń Andrzeja Wajdy oraz Wyspa tajemnic Martina Scorsese.

(ip)

Fot. Akumiszcza/Wikipedia

REKLAMA

Komentarze

zgr-edo
2020-03-31 10:40:12
Trzeba przyznać,że media postarały się aby nazwisko Penderecki zostało przez Polaków zapamiętane. Był sławny,ale jego muzyki słucha specyficzna grupa odbiorców. Jak dla mnie, to nie muzyka, a rzępolenie bolesne dla ucha. Znany był że ma posiadłość w Lutosławicach i upierdliwą żonę Elżbietę, która dręczyła władze Krakowa o sponsorowanie festiwali kociej muzyki. Beethowenem to pan Penderecki nie był.
film
2020-03-30 23:18:44
"V jak Wendeta"
@jarun
2020-03-30 22:27:40
Ooooo, to, to. Widziałem taki film o wojnie w Wietnamie, jak umiera Brando i recytuje wiersz T.S. Eliota. Ale najlepsze było jak Amerykanie lecą helikopterami znad morza, strzelają i słychać jakiś fajny utwór. To pewnie był ten 1812 Czajkowskiego o Borodino. Dumny
Jarun
2020-03-30 18:51:12
Oczywiście "1812" to utwór Piotra Czajkowskiego o wojnie z francuzami (Napoleonem) m.in. bitwa pod Borodino. Uwerturę często wykorzystują...Amerykanie w filmach.
Dumny
2020-03-30 14:50:03
Tego, co Jarun wymienił to akurat też nie znam. Jeszcze najprędzej to ten Pstrąg Chopina przychodzi mnie do głowy. Kiedyś słyszałem i widziałem w tv takie widowisko, że wesoło śpiewali i podobało mi się, nie powiem. Było po naszemu, tyle, że jakoś dziwnie. Tytułu nie pamiętam, ale coś jakby Chalszka Nomiuszko, czy jakoś tam. Dziwię się Jarunowi, że nie lubi Zenka i Sławomira, bo to są przecież teraz chyba najlepsi nasi śpiewacy i wszyscy ich lubią. PS Ze swojego IQ nie jestem dumny, bo nic takiego nie mam. Dumny jestem, że ze mnie Polak i Patriota, co szanuje Pana Prezesa, który pozwolił mnie na powstanie z kolan.
Jarun
2020-03-30 13:47:19
@do nieuków....chyba nie ma obowiązku słuchania rzępolenia tego, co napisał (skomponował) Penderecki?! Muzyka tego pana nie podoba mi się i już. Rozumiesz głąbie?! Nie podoba mi się też Zenek, Sławomir i to całe disco polo. Za to chętnie słucham: Uwertury Es-dur 1812, Schuberta -"Pstrąg", Chopina: Etiudę c-mol, Polonez As-dur, Verdi-Nabucco, J.Haydna-104 symfonię D-dur, Edwarda Griega - suita Poranek z Peer Gynt. Daleko ci jeszcze pastuszku do mnie.
@Dumny
2020-03-30 13:43:53
Ciekawe, z czego ty jesteś taki dumny? Chyba, nie ze swojego IQ.
do nieuków.
2020-03-30 13:27:09
Można nie znać wielu rzeczy. Nie wiedzieć nie tylko o Pendereckim , ale i o tabliczce mnożenia. Można oglądać tylko Taniec z Garami i inne programy dla garkotłuków. Można i wolno -to rzecz gustu i potrzeb nic nie umiejącego ! Ale nie widzę powodu, żeby się tą elementarną niewiedzą chwalić, tak jak jakiś Jarun, Dumny, czy inny @ .
@do znafców
2020-03-30 13:10:56
Czy tylko dlatego, że nie zam żadnej piosenki Pendereckiego nazywasz mnie, suwerena, zerem i żądasz, żebym omawiał programy dla Matki Narodu, pani Premier (obecnej Pani Europoseł)? Ja zaliczam się do nowych elit i jestem pewien, że już wkrótce będzie nas wystarczająco dużo, aby przy pomocy Naczelnika Państwa i Naszej Partii wprowadzić nowe porządki na odcinku kultury.
Jarun
2020-03-30 12:56:13
Rozumiem, że muzyka Pendereckiego ma mi się podobać i już !Żadnej dyskusji ! Totalitaryzm myślowy. "Penderecki wielkim kompozytorem był". To już było;kto nie hajluje - ten wróg i do obozu!
do znafców
2020-03-30 12:19:26
Wielki koncert "Requiem Polskiego" pod batutą prof. Krzysztofa Pendereckiego, transmitowany przez II program TVP, odbył się w stoczniowej hali w roku 2005 na 35 rocznicę Szczecińskiego Grudnia. Wystąpiły orkiestry Szczecińskiej Filharmonii, Opery na Zamku oraz Chór Politechniki. Uznano to za największe wydarzenie kulturalne w Polsce. Wtedy jeszcze filharmonia nie miała budynku, ale za to umiała grać i opera też była przed remontem. Dobrze, gdyby dziennikarze szczecińskich gazet przestali przedrukowywać schematy a sami poszukali szczecińskich śladów Pendereckiego (jest ich kilka), aby takie zera jak jakiś Jarun czy Dumny zajęły się omawianiem programów dla garkotłuków i przestały zaśmiecać kulturalne forum.
Dumny
2020-03-30 12:07:01
Jarun trafił w sedno: "... taka moda wśród elyt". Na szczęście Pan Naczelnik Państwa ogłosił już wymianę elit. Proces wymiany nie będzie krótki ani łatwy, ale jest konieczny.
Myśl
2020-03-29 23:17:21
Małych ludzi zawsze 'żółć zalewa' jak inni okazują się lepsi, więksi, zdolniejsi i osiągają sukcesy. Penderecki wielki był, a jego muzyczną wyobraźnię można tylko podziwiać.
polek
2020-03-29 17:51:51
Do Jaruna i Dumnego: mamy,na szczęście, czasy, kiedy można mówić i pisać wszystko.Jednak nie zawsze trzeba się odzywać tylko po to, by zaistnieć.
Jarun
2020-03-29 15:11:27
Towarzystwo Wzajemnej Adoracji uważa, że jest wielki i trąbi to bez przerwy, więc tłum ma oklaskiwać i podziwiać. Pamiętacie państwo jak zachwycano się Nikiforem a teraz Zenkiem z Remizy Strażackiej? Picasso też niczego ładnego nie namalował, ale nalezy nim się zachwycać, bo tak wypada...taka moda wśród "elyt".
Dumny
2020-03-29 13:47:17
Pierwszy raz słyszę to nazwisko, a jestem melomanem i ciągle słucham radia. Nigdy nie puszczali żadnej jego piosenki, nie było go na listach przebojów ani na festiwalach i koncertach sylwestrowych. Jeśli Jarun go znał i napisał, że to było rzężenie, to na pewno ma rację.
Jarun
2020-03-29 12:17:15
Przerost formy nad treścią. Jest wielki bo...jest wielki, bo...jest wielki. Nic ciekawego nie skomponował, takie rzężenie. To nie hejt, to odczucie.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA