Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W Saloniku Pomorzoznawczym. Lubinus - filolog

Data publikacji: 20 stycznia 2020 r. 23:48
Ostatnia aktualizacja: 21 stycznia 2020 r. 21:22
W Saloniku Pomorzoznawczym. Lubinus - filolog
 

W Sali im. Stanisława Badonia Książnicy Pomorskiej w Szczecinie dr hab. Agnieszka Borysowska wygłosi we wtorek (21 stycznia) wykład "Eilhard Lubinus – filolog". Początek o godz.17.

Dr hab. Agnieszka Borysowska to historyk literatury i książki, neolatynistka, sekretarz naukowy Książnicy Pomorskiej. Wykład wygłosi w ramach "Saloniku Pomorzoznawczego". Współorganizatorem spotkania jest Fundacja Ścieżkami Pomorza.

Eilhard Lubinus, współcześnie określany najczęściej mianem kartografa, był przez całe zawodowe życie nauczycielem akademickim, związanym z jedną uczelnią – Akademią Rostocką. Zwyczajem wykładowców swojej epoki opracowywał i publikował pomoce dydaktyczne dla studentów. Szczególnie upodobał sobie satyryków rzymskich, których edycje wraz z nowym komentarzem wydawał kilkakrotnie. W czasie sprawowania funkcji profesora teologii (1605-1621) opracował ponadto edycje poszczególnych ksiąg Nowego Testamentu w trzech językach – greckim, łacińskim i niemieckim. Jak zgodnie uznają badacze, przyniosły one uczonemu sławę nie przez wzgląd na zamieszczoną w nich egzegezę, lecz z uwagi na ich filologiczną precyzję. Wykład przybliży tę mało dziś znaną sferę działalności Lubinusa, który dla sobie współczesnych był przede wszystkim filologiem.

(ip)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Quistorp
2020-01-21 21:09:12
do W Sz. Umiłowanego Pana Redaktora (ip). ....dotyczy....[W czasie sprawowania funkcji profesora teologii (1605-1621) opracował ponadto edycje poszczególnych ksiąg Nowego Testamentu w trzech językach – greckim, łacińskim i niemieckim.] Tłumaczenia pisma świętego odbywały się z języka hebrajskiego, aramejskiego na koine starogrecki i później na łacinę. (Septuaginta) greckie tłumaczenie z hebrajskiego, i aramejskiego w III wieku p.n.e. To z tych języków E. Lubinus (zgrywus) dokonywał tłumaczeń na język niemiecki. Odwrotnie nie! I osobista moja uwaga. Zajawkę o spotkaniu ukochany "Kurierek " dokonuje jak niżej[Data publikacji: 2020-01-20 23:48 Ostatnia aktualizacja: 2020-01-20 23:55. Prawie o północy! A termin spotkania o 17.00. Gorzej być nie może. Jak w polskim dzisiejszym sejmie. Żeby nikogo nie spotkać, by nie dawać odpowiedzi na zadawane "głupie" pytania. Boleje, i płaczę. Szanujący się uczony, robi wielki "pijar", z dużym, kilkudniowym wyprzedzeniem. Ludzie mają swoje terminy prywatne i nie są w stanie je poprzekładać, by móc uczestniczyć na takiej uczcie.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA