Z dawnych czasów we wsi zachował się barokowy pałac z XVII wieku i wszystkie działania toczą się na terenie i wokół tej budowli. 


– Poprzez dobrą zabawę staramy się przekazać mieszkańcom jak największą wiedzę o
tym, co było kiedyś – zapewnia Bogdan Andziak, prezes Stowarzyszenia Henrykowskiego w Siemczynie i współwłaściciel pałacu. – Siemczyno barokiem stoi. Tu mamy mini-Wersal, bo pałac budowany był wg wersalskich wzorów. O wsi pisał Sienkiewicz w „Potopie”, to tu Wittenberg przekraczał polską granicę. Dziś wracamy do przeszłości i stąd historyczne stroje barokowe i szlacheckie, stąd tańce barokowe i odtwórstwo historyczne z tamtego okresu.

Pogoda trochę pokrzyżowała plany organizatorom. Imprezy plenerowe przeniesiono pod dach. Zwiedzano pałac z przewodnikiem, a był nim współwłaściciel Bogdan Andziak. W Sali Ceglanej Zespół Tańca Barokowego Pałac Siemczyno prezentował tańce barokowe, a grupy odtwórstwa historycznego demonstrowały swoje umiejętności. Gwiazdą sobotniego wieczoru był tenor Dariusz Stachura z orkiestrą Filharmonii Koszalińskiej pod batutą Rubena Silvy – polskiego dyrygenta boliwijskiego pochodzenia.©℗