Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wojciech Rapa: „Nie zawieszam gitary na kołku”

Data publikacji: 22 kwietnia 2018 r. 14:16
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:49
Wojciech Rapa: „Nie zawieszam gitary na kołku”
 
Rozmowa z Wojciechem Rapą, muzykiem

– Kobiet się o wiek nie pyta, ale mężczyzn można. Tak więc odważę się. Naprawdę skończył pan właśnie 70 lat?

– Naprawdę!

– Jakoś tych lat po panu nie widać…

– Cóż… rockowo-jazzowy tryb życia najwidoczniej nieźle konserwuje.

– Czym jest dla pana muzyka?

– U mnie zawsze gra muzyka…

– Muzyka jest pana życiem?

– Życiem? To nie tak… Jest sposobem na życie, które ustawiłem sobie właśnie pod nią.

– Blisko 55 lat na scenie. Co dalej po jubieluszowym koncercie?

– Ja myślę, że jeszcze coś ciekawego w życiu zrobię. Tak, jestem o tym przekonany. Niczego nie kończę. Nie zawieszam gitary na kołku.

Cały wywiad m.in. o ważnych momentach w karierze muzyka, o przewadze Rolling Stonesów nad Beatlesami, o ulubionym artyście i piosence, czy o jazzie, rocku, a nawet hip-hopie przeczytasz w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 20 kwietnia 2018 r.

Rozmawiała Berenika Lemańczyk

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA