Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Z Japonii do Szczecina. Spotkanie z Mirosławem Siemieniukiem

Data publikacji: 10 stycznia 2020 r. 10:37
Ostatnia aktualizacja: 10 stycznia 2020 r. 22:46
Z Japonii do Szczecina. Spotkanie z Mirosławem Siemieniukiem
 

W piątek o godz. 18 w ProMediach przy al. Wojska Polskiego 2 w Szczecinie rozpocznie się spotkanie z Mirosławem Siemieniukiem, który opowie o swojej podróży do Japonii. Spotkanie ubarwią slajdy ze zdjęciami z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Japonia to kraj oddalony od Polski o 8500 km w linii prostej, o 8 godzin w strefie czasowej i 20 lat w sferze techniki. Gość ProMediów spędził w nim 3 tygodnie, przejechał ok. 2 tysiące kilometrów superexpresami Shinkansen: od Tokio do Miyajimy, a na trasie odwiedził miasta: Kanazawa, Kioto, Nagoja, Osaka i Hiroszima.

Mirosław Siemieniuk jest absolwentem filologii angielskiej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od ponad 20 lat uczy języka angielskiego w Zespole Szkół Samochodowych w Szczecinie. Jest nauczycielem dyplomowanym. Został odznaczony Medalem Komisji Edukacji Narodowej nadawanym przez ministra oświaty za dodanie do podręcznika szkolnego do nauki języka angielskiego wydawnictwa Oxford dwóch autorskich rozdziałów poświęconych motoryzacji. Tryb życia Mirosława Siemieniuka pozwala mu łączyć i rozwijać jego pasje: podróże i fotografię. Jest członkiem klubu fotograficznego Grupa Amatorów Fotografii Prawie Artystycznej i Google Local Guides. Swoje zdjęcia publikuje w internecie na Mapach Google oraz pisze recenzje odwiedzanych miejsc. Łącznie do tej pory opublikował 6000 fotografii, które uzyskały ponad 4 000 000 wyświetleń. Jak sam przyznaje – najbardziej lubi robić portrety ludziom charakterystycznym.

(as)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Quistorp
2020-01-10 22:13:01
Przybyłem zobaczyłem i aż się zdziwiłem! Sala wypełniona po brzegi. Ok. 120 - 140 osób wewnątrz. Ok 20 - 30 osób z przyklejonymi nosami do szyb wystawowych oglądała od strony z ulicy, mimo ,że padał deszcz!. Prezenter ma belferski talent gawędziarski i z poczuciem humoru. Bystry obserwator. Mówił tak barwnie,że człowiek wierzył ,że jest tam na wycieczce razem z nim. Jego zdziwienia odpowiadały naszym zdziwieniom, bo jest ziomalem ze Szczecina. Przy okazji omawiając tematykę kulinarną i żywieniową, zwrócił uwagę, że słynne ośmiorniczki w Japonii, to potrawa tak pospolita jak nasze kartofle, czy buraki. Za te ośmiorniczki w Najjaśniejszej poleciał rząd, po w najjaśniejszej byle egzotyczna potrawa to luksus mimo,że to pospolita taniocha. Japończycy pracują do 60 roku życia! Opozycja ma pretekst, by się ponabijać. Jednak tematyka pracowitości poraziła niejednego słuchacza. W Japonii jest taki niepisany zwyczaj. Pracownicy w korporacjach, nigdy nie wychodzą z pracy wcześniej niż ich szef! A jeśli szef pracuje do godz. 22.00 to wierna załoga mu towarzyszy! Czystość na ulicach, placach jest porażająca! Następny pokaz będzie o Tajlandii. Warto pójść, a organizatorom podpowiadam. Załatwiajcie większą salę. Frekwencja gwarantowana.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA