Barbara Pastuła i Teresa Działoszewska, mieszkanki Ińska, pow. stargardzki, wydały książkę o Ińskim Lecie Filmowym. Opowiadały o niej podczas spotkania autorskiego w Stargardzie.
Gośćmi Kawiarenki Literackiej, do której zapraszani są pisarze i poeci ze Stargardu i okolic, były 23 kwietnia Barbara Pastuła i Teresa Działoszewska, mieszkanki Ińska, prężnie działające w stowarzyszeniach Ińskie Lato Filmowe i Ińska Rzeczpospolita Babska. Działaczki kultury postanowiły zebrać historie związane z festiwalem i je opublikować. Książka pt. „50/50 czyli 50 historii na 50-lecie Ińskiego Lata Filmowego” spotkała się z dobrym przyjęciem czytelników.
- To nie jest książka Barbary o Teresie czy Teresy o Barbarze - mówi Józef Janowski, stargardzki lekarz-ginekolog, który z żoną często odwiedza Ińsko. - Ona przedstawia autentyczną ińską rzeczywistość, którą dobrze znam, bo w Ińsku bywam.
Książka powstawała w zimowe wieczory 2022 r. Dzień przed otwarciem galerii O.Mega odbyła się jej promocja.
- Tych opowieści Teresy było bardzo wiele, ale postanowiłyśmy książkę zamknąć, tak jak postanowiłyśmy, w 50 historiach - mówi Barbara Pastuła, pochodząca ze Stargardu socjolożka, trenerka biznesu i działaczka kultury.
Opowieści o Ińsku i festiwalu snuła Teresa Działoszewska, która w latach 1998 - 2006 była burmistrzem tego miasteczka w powiecie stargardzkim.
Obecnie działa od lat w stowarzyszeniu ILF i Ińska Rzeczpospolita Babska. Autorki książki są zaangażowane nie tylko w realizację wydarzeń w otwartej w ub.r. Galerii O.Mega w Ińsku, ale też projektu "Przystanek nad brzegiem". Z książki, którą wspólnymi siłami stworzyły, można wiele dowiedzieć się o wyjątkowych ludziach, związanych z Ińskiem, festiwalem filmowym, o stowarzyszeniach, w których obie panie działają, poznać wyjątkowe miejsca i ciekawe historie związane z festiwalem i jego gośćmi. A także obejrzeć zdjęcia aktualne i sprzed lat.
- Ta książka jest dowodem tego, że siła jest kobietą - komentuje Ilona Kowal, moderatorka spotkania w Książnicy Stargardzkiej.
(w)