Wtorek, 16 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Zmarł Andrzej Kopiczyński

Data publikacji: 13 października 2016 r. 13:24
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:44
Zmarł Andrzej Kopiczyński
 

W czwartek (13 października) zmarł Andrzej Kopiczyński. Popularny „Czterdziestolatek" w latach 60. ubiegłego wieku był aktorem szczecińskich scen i dwukrotnym laureatem plebiscytu „Bursztynowy Pierścień".

REKLAMA

Urodzony w 1934 roku, po raz pierwszy w Szczecinie pojawił się w 1961 roku. W debiucie w Państwowych Teatrach Dramatycznych zagrał Kordiana w dramacie Juliusza Słowackiego, w reżyserii Ryszarda Sobolewskiego. Za tę kreację aktor został nagrodzony na Festiwalu Teatrów Polski Północnej w Toruniu.

Po rocznej przerwie na angaż w koszalińskim Bałtyckim Teatrze Dramatycznym, Kopiczyński wrócił do Szczecina, gdzie swoją dyrektorską kadencję zaczął właśnie Jan Maciejowski. Po latach aktor tak wspominał ten czas swojej kariery: „Wędrówka po teatrach, w których dużo się grało, dużo pracowało i dużo się... uczyło. Myślę, że był to najlepszy okres w moim życiu aktorskim. Szczególnie owocne były dla mnie lata, które spędziłem w Szczecinie. Nie każdy aktor, który wybrał stolicę, zaraz po szkole miał szansę otrzymać tyle różnych ról, ile dzięki owym teatrom prowincjonalnym udało mi się zagrać".

Faktycznie, Kopiczyński grał dużo: Malcolma w „Makbecie" Szekspira, Berengera w „Nosorożcu" Ionesco, Zbyszka w „Moralności pani Dulskiej" Zapolskiej, Gustawa - Konrada w „Dziadach" Mickiewicza, szekspirowskiego Otella i molierowskiego Don Juana. Ostatnią szczecińską kreacją był Konrad w „Wyzwoleniu" Wyspiańskiego z 1969 roku.

Poza uznaniem krytyki, doceniającej jego kolejne aktorskie dokonania, Kopiczyński cieszył się sympatią publiczności. Dowodem na to są dwa Bursztynowe Pierścienie, przyznane mu przez widzów w 1965 i 1966 roku.

We wspomnieniach ludzi szczecińskiej sceny, postać Andrzeja Kopiczyńskiego zawsze malowana jest ciepłą barwą: utalentowany, pracowity i... szalenie przystojny. Wraz z ówczesną żoną - aktorką Marią Chwalibóg, uznawani byli za najpiękniejszą parę miasta.

W 1969, Kopiczyński wyjechał do Warszawy, gdzie czekał na niego angaż do Teatru Narodowego. W latach późniejszych, występował również w Teatrze Rozmaitości, Teatrze na Woli i Teatrze Kwadrat. W jego dorobku jest też kilkadziesiąt ról w filmach, serialach i Teatrze Telewizji.

W ostatnich latach aktor zmagał się z chorobą Alzheimera. Zmarł w Warszawie, w wieku 82 lat.

(kas)

Fot. Grażyna Wyszomirska/ZASP Szczecin/pomeranica.pl

link do Encyklopedii: http://encyklopedia.szczecin.pl/wiki/Andrzej_Kopiczyński

REKLAMA

Komentarze

guciu
2016-10-14 09:42:38
Znakomity aktor 40 lat minęło to był czas jak jeden dzień hmm?!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Honorat
2016-10-13 23:08:15
Na zdjęciu Andrzej Kopiczyński w roli Otella i Włodzimierz Bednarski w roli Jagona. Za tę rolę Bednarski w 1967 otrzymał w Toruniu nagrodę na IX FTPP. Pamiętam ten spektakl - został nagrany i pokazany w TVP. Pamiętna rola Andrzeja Kopiczyńskiego też w filmie "Jarzębina Czerwona" o walkach o Kołobrzeg, a kręconym w Szczecinie. Pan Andrzej zagrał w "Czterdziestolatku", "Czterdziestolatku - 20 lat później". Miałem nadzieję, że powstanie jeszcze "Czterdziestolatek - 40 lat później". Niestety, nie powstanie.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
frei
2016-10-13 14:06:39
dobrze, że w tamtych czasach była w Szczecinie jeszcze prawdziwa krytyka , to coś w materiałach prasowych o tych artystach zostało. Bo po dzisiejszych to tylko streszczenia sztuk (patrz GW) oraz "publiczność szalała" (Kurier.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA