W wieku 83 lat w środę (7 grudnia) zmarł wybitny aktor filmowy i teatralny Jan Nowicki.
Urodzony w 1939 r. aktor studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie ukończył w 1964 r. W tym samym roku debiutował też na scenie Starego Teatru w Krakowie, gdzie występował ponad 30 lat. Zagrał tam dziesiątki ról. Wsród nich były też takie, które przeszły do historii polskiego teatru jak kreacje Stawrogina w Biesach, Rogożyna w Nastazji Filipownej, Artura w Tangu czy księcia Konstantego w Nocy listopadowej. W filmach i teatrze telewizji zagrał prawie 200 ról, m.in. w Niepochowanym, Magnacie, Spirali i Sanatorium pod Klepsydrą. W pamięci widzów najbardziej zapadła jednak jego kreacja w filmie Wielki Szu Sylwestra Chęcińskiego.
Jan Nowicki był nie tylko aktorem, ale także reżyserem teatralnym, pedagogiem, felietonistą, pisarzem i poetą. Wykładał w PWST w Krakowie, pisał felietony m.in. do "Przekroju", był autorem kilku książek oraz tekstów piosenek i kolęd.
W 1998 r. podczas Trzeciego Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach aktor odcisnął swoją dłoń na Promenadzie Gwiazd. Szczecin odwiedził po raz ostatni zaledwie trzy tygodnie temu. Podczas spotkania w filii nr 7 Miejskiej Biblioteki Publicznej mówił m.in. o tym, że bardzo lubi stolicę Pomorza Zachodniego.
(k)