W wieku 91 lat zmarła Janina Traczykówna, niezapomniana Michasia z "Nocy i dni" czy matka Adasia w "Dniu świra". W tym drugim filmie wystąpiła w kultowej już scenie, mówiąc do Marka Kondrata: "Zupy zjedz talerz gorącej. Pomidorowa, przynajmniej dobra”.
W latach 1953-55 aktorka występowała w Teatrach Dramatycznych w Szczecinie. Zagrała w wielu spektaklach Teatru Telewizji. Przez prawie czterdzieści lat była aktorką warszawskiego Teatru Dramatycznego. Wystąpiła w roli tytułowej w pierwszym polskim serialu - "Barbara i Jan".
O śmierci aktorki poinformowali na Facebooku - aktorka Jadwiga Barańska i reżyser "Nocy i dni", Jerzy Antczak, którzy tak napisali: "Kochana Janko, Ty nie odeszłaś. Po prostu zmieniłaś miejsce zamieszkania. A Twoja genialna rola w naszym filmie zapewniła Ci nieśmiertelność. Pozostaniesz w naszych sercach do ostatniego tchnienia".
(MON)