Spektaklem lalkowym, choć dla dorosłych, rozpoczął się w Szczecinie w czwartek (21 kwietnia) jeden najstarszych i największych polskich festiwali teatralnych: 56. Przegląd Teatrów Małych Form Kontrapunkt. Jako pierwsze widzowie obejrzeli przedstawienie pt. "Robot" warszawskiej grupy Unia Teatr Niemożliwy w Warszawie. Publiczność dopisała, wypełniając szczelnie salę Teatru Kana.
„Robot” to bardzo interesująca opowieść nie tylko o sztucznej inteligencji, ale też o mechanizmach władzy, kiedy to wygrywają ci, których "prawda jest najbardziej prawdziwą prawdą", jak mówią bohaterowie. Jest tu pokazana historia robota, który zostaje uznany za zagrożenie, dlatego zostaje odizolowany w specjalnym ośrodku, przypominającym obóz koncentracyjny. Po decyzji sądu, robot zostaje zutylizowany.
W spektaklu można obejrzeć nie tylko pięknie wykonane lalki, ale też wiele rozmaitych elementów w wersji mini, niemal jak z dziecięcego domku dla lalek. Wszystko jest tu dopracowane w każdym szczególe. Kolejne sceny rozgrywają się w rozmaitych miejscach, bo poza wspomnianym obozem, również w sądzie oraz nocnym klubie dla elit społeczeństwa, gdzie piosenkarka, niczym Marylin Monroe, śpiewa dla jednego z notabli: "Happy birthday mister president".
Przedstawienie będzie okazja obejrzeć jeszcze w piątek (22 kwietnia) o godzinie 17 i 21.30.
(MON)