Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

„Życie jest średnie” w Willi Lentza

Data publikacji: 30 kwietnia 2024 r. 07:01
Ostatnia aktualizacja: 30 kwietnia 2024 r. 07:01
„Życie jest średnie” w Willi Lentza
 
Jak dobrze mi w pozycji tej
W pozycji ho–ry–zon–tal–nej
Ubodzy krewni niosą mnie na swych ramionach
A za trumną idzie żona […]
O wieko bębnią krople dżdżu
Kołyszą słodko mnie do snu
Ubogim krewnym trumna wrzyna się w ramiona
I już ledwo idzie żona
 
To fragment piosenki „Ostatnia posługa” autorstwa Macieja Zembatego a śpiewanej na melodię marsza żałobnego Chopina. Szczecińscy widzowie mogli ją wysłuchać w Willi Lentza w ostatni poniedziałek kwietnia gdzie na tamtejszej scenie kolejny sezon oklaskiwany jest spektakl pt. „Życie jest średnie”.
 
W spektaklu żoną jest Dorota Chrulska a mężem Sławomir Kołakowski. Oboje stworzyli duet odgrywający w sposób bardzo plastyczny postaci występujące w piosenkach niezapomnianego Macieja Zembatego. Piosenki pełne są inteligentnej ironii i czarnego humoru będącego swojego rodzaju znakiem rozpoznawczym twórczości Macieja Zembatego.
 
Szczeciński spektakl jest wspólnym dziełem Pawła Niczewskiego (scenariusz i reżyseria), Krzysztofa Baranowskiego (kierownictwo muzyczne), Arkadiusza Buszko (plastyka ruchu), Agnieszki Miluniec i Maciej Osmyckiego (scenografia i kostiumy. Zespół muzyczny to Krzysztof Baranowski (akordeon), Lech Grochala (instrumenty perkusyjne) i Michał Starkiewicz (banjo, gitara). W rolach głównych wystąpili Dorota Chrulska  oraz Sławomir Kołakowski.
 
Tekst i fot. Krzysztof ŻURAWSKI
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA