Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Motoryzacyjne wojskowe cacka

Data publikacji: 17 lipca 2021 r. 19:22
Ostatnia aktualizacja: 05 lipca 2022 r. 12:34
Motoryzacyjne wojskowe cacka
Fot. Mirosław Kwiatkowski. Grupa Rekonstrukcyjna Nałęcz  

Na terenie poligonu w Chełmie Gryfickim (koło Trzebiatowa) odbywał się zlot grup rekonstrukcyjnych i pojazdów historycznych.

Na miejscu można było ujrzeć uzbrojenie żołnierzy polskich, niemieckich i radzieckich z czasów II wojny światowej, obejrzeć pojazdy wojskowe, z których najciekawsza wydaje się replika samochodu Ursus A, którego pierwsze 52 sztuki opuściły fabrykę w 1928 r.

Zwiedzający podziwiali kabiny potężnych samochodów (ZIŁ) produkcji naszych byłych sojuszników ze wschodu, które były na wyposażeniu naszego wojska. Wiele osób mogło odbyć przejażdżkę po tutejszym poligonie wojskowym radzieckim UAZ-em, który okazał się samochodem niezawodnym. Pokonał naprawdę potężne przeszkody wodne, jakich nie są w stanie przejechać kosztujące setki tysięcy zł terenowe auta.

Jerzy Nowak, szef grupy, żartował i opowiadał o śmiałkach, którzy takimi terenowymi cudami grzęźli tu w błocie i UAZ ich wyciągał. Jest to po prostu samochód typu gniotsa nie łamiotsa – czy się to komuś podoba, czy też nie. ©℗

Mirosław KWIATKOWSKI

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA