Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Szmaragdowy koniec wakacji

Data publikacji: 27 sierpnia 2021 r. 15:38
Ostatnia aktualizacja: 05 lipca 2022 r. 12:34
Szmaragdowy koniec wakacji
„Szmaragdowy koniec wakacji" - to może być wydarzenie do kolekcji osobistych wspomnień niezapomnianych. Fot. Dariusz Gorajski  

„Będę prawił legendy i historie różne. Dowiecie się m.in. gdzie onegdaj znajdował się most na Regalicy. Co jeszcze się zdarzy? Dowiedzą się wszyscy, którzy ze mną wędrować będą" - do udziału w sobotniej wyprawie nad Jezioro Szmaragdowe zachęca szczeciński Legendziarz.

Kto zechce spędzić najbliższą sobotę (28 sierpnia) na szlakach Puszczy Bukowej, ten powinien skorzystać z zaproszenia do udziału w wydarzeniu ph. „Szmaragdowy koniec wakacji". Zbiórka zainteresowanych już o godz. 10 na przystanku „Hangarowa" - na żądanie.

Skąd Legendziarz poprowadzi wyprawę aż do Szczecińskiego Centrum Edukacji Ekologicznej "Szmaragdowe - Zdroje". W tempie spacerowym, dostosowanym do kondycji uczestników. Jedną z atrakcji wyprawy będzie ognisko, więc warto we własnym zakresie zadbać o wiktuały. Podobnie jak o wygodne buty, humor i dobre towarzystwo. Oczywiście, nie zapominając o zaleceniach sanitarnych dotyczących Covid-19, aktualnych na dzień wydarzenia.

- Wzorem dawnych bajarzy, takoż i ja postępować zamierzam. Jeśli uczestnicy spaceru radzi będą z wyprawy i mych opowieści, niech do czapki wrzucą datek stosowny wedle upodobania i zamożności swojej. Wszelako, zdając sobie sprawę, że w naszych czasach - jak i drzewiej los jest cięższy niż trzos w kieszeni noszony - przyjmę również zapłatę w naturze. A to dla przykładu: legendy, baśnie oraz książki wszelakie, które wiedzę mą pogłębić mogą, zacne napitki, bym gardło swe mógł nawilżyć po opowieściach, słodkości ku pokrzepieniu, a też legendę, historię, opowiedzianą przez uczestnika wycieczki. Dzieci zaś mogą przynieść rysunek lub inną pracę wykonaną własnoręcznie wg. tematu obowiązującej wycieczki: rusałki, wodniki, istoty wodne. Jeśli jednak ktoś nie podoła tym ciężarom to miły uśmiech też będzie biletem wstępu. Oświadczam, ze wszelkie datki zebrane podczas spaceru spożytkuję na pogłębianie swojej pasji: zakup książek, pocztówek do kolekcji. Sobie dla wiedzy i przyjemności. Wam na pożytek... - zapewnia szczeciński Legendziarz.

Sobota na szlaku? To dopiero wyzwanie!

(an)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA