Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Tacy turyści to skarb!

Data publikacji: 21 sierpnia 2020 r. 11:39
Ostatnia aktualizacja: 05 lipca 2022 r. 12:33
Tacy turyści to skarb!
 

„Wakacje z historią” w Forcie Gerharda już za nami. 20 pasjonatów historii z różnych stron Polski przez kilkanaście dni prowadziło prace badawcze i konserwatorskie, ale największym przedsięwzięciem było przygotowanie nowej sali ekspozycyjnej. Do tego celu wykorzystano prochownię centralną.

Jak co roku Fort Gerharda w Świnoujściu odwiedzili miłośnicy historii z różnych stron Polski. To nietypowy sposób spędzania wolnego czasu. Zamiast prażyć się na słońcu na chorwackich plażach lub wspinać się po górach, pasjonaci przyjeżdżają do obiektów Muzeum Obrony Wybrzeża, żeby prowadzić poszukiwania, pomagać w sprzątaniu pomieszczeń i przygotowywać artefakty na muzealne ekspozycje.

Wakacje z historią

– W tym roku odwiedzili nas pasjonaci ze Szczecina, Warszawy, Olsztyna, Wrocławia, a nawet Podkarpacia. To akcja, która łączy zabawę historią z pożytecznym – mówi Marcin Sadowski, przewodnik z Fortu Gerharda.

Uczestnicy „Wakacji z historią” mają możliwość słuchania interesujących wykładów. Prowadzą także prace poszukiwawczo-badawcze w jednym z trzech dużych obiektów Muzeum Obrony Wybrzeża: Forcie Gerharda, Podziemnym Mieście na wyspie Wolin lub Forcie Ostróg w Srebrnej Górze. Trzeci cel wyprawy to pomoc w organizacji nowych ekspozycji i prace porządkowe.

– I tym razem skupiliśmy się przede wszystkim na tej kwestii – mówi Robert Michalski, prezes Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Grupa Łódź”. – Fort Gerharda jest miejscem magicznym. Przygoda z historią jest wspaniała i sprawia, że ubolewamy, że te wakacje trwają tak krótko.

Pasjonaci tłumaczą, że chcą pokazywać i przybliżać ludziom historię, której świadectwa zalegają na polach i w lasach kraju. Poprzez eksplorację chcą ocalić od zapomnienia pewne fakty i wydarzenia z przeszłości.

– Dzięki pracy pasjonatów w forcie udało się przygotować nowe pomieszczenie ekspozycyjne, w którym wystawa dotyczyć będzie wojen na Bałtyku. Tutaj prezentowane są od niedawna artefakty z dna Bałtyku, Kanału Piastowskiego oraz Zatoki Pomorskiej. Zabytki udało się zakonserwować wraz z tablicami opisowymi – opowiada Piotr Piwowarczyk, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża.

Najcięższy z eksponatów waży 350 kg

Tym nowym pomieszczeniem ekspozycyjnym jest prochownia centralna. Wolontariusze wykonali ciężką pracę. Oprócz konserwacji eksponatów trzeba było udrożnić wentylację, wstawić okna i wykonać instalację elektryczną. Do sali trafiły m.in. elementy wyposażenia wraku Lutzowa i Schlesien. Część artefaktów trafiła do Świnoujścia dzięki współpracy fortu z Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu.

– Najcięższy z eksponatów waży 350 kg. To drzwi pancerne z wieży okrętowej. Umieszczenie zabytku w sali było zadaniem bardzo ciężkim, a wręcz karkołomnym. Wolontariusze świetnie się z niego wywiązali – dodaje Marcin Sadowski.

Były też odkrycia. Podczas prac porządkowych eksploratorzy znaleźli klamrę Kriegsmarine. Zachowała się ona w bardzo dobrym stanie. To czwarta taka zawieszka do kluczy jednej z baterii. Co ciekawe, trzy z czterech klamer znaleźli właśnie uczestnicy „Wakacji z historią”. ©℗

Tekst i fot. Bartosz TURLEJSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Warto zobaczyć
2020-08-21 21:58:08
Historia, jaką można zobaczyć, posłuchać przewodników to rzeczywiście niezwykłe, jedyne w swoim rodzaju przeżycie. Wielokrotnie ze swoją rodziną uczestniczyłem w tych wydarzeniach na wymienionych obiektach i powiem krótko, warto być, żeby tego wszystkiego doświadczyć i przeżyć. Do zobaczenia za rok.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA