Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Nauczyciele zaprotestują 8 lutego w Szczecinie

Data publikacji: 02 lutego 2020 r. 21:48
Ostatnia aktualizacja: 01 lipca 2020 r. 17:53
Nauczyciele zaprotestują 8 lutego w Szczecinie
 

Wiadomo już, że nauczyciele będą protestowali w Szczecinie 8 lutego. Od listopada nauczycielskie manifestacje organizowane są co miesiąc w innym mieście wojewódzkim. Dotychczas odbyły się one w Krakowie i Gdańsku, styczniową pikietę zaplanowano w Katowicach.

Manifestacje ósmego dnia każdego miesiąca organizowane są przez Związek Nauczycielstwa Polskiego na pamiątkę najdłuższego w historii oświaty strajku nauczycieli, który rozpoczął się 8 kwietnia. Pedagodzy walczyli w nim o podwyżkę płac i godne warunki pracy nauczyciela, na którego, jak podkreślali, nakładano kolejne obowiązki i rygorystycznie zmieniano przepisy oświatowe.

– Nauczyciele z województwa zachodniopomorskiego byli jednymi z najbardziej zaangażowanych w kwietniowy strajk. Strajk został przerwany, nauczyciele otrzymali 9,6 proc. podwyżki od września. Czy są zadowoleni? Obowiązków jest coraz więcej. Tym protestem chcemy pokazać, że sytuacja nauczycieli wciąż jest trudna – powiedziała Teresa Mądry, prezes szczecińskiego oddziału ZNP.

W gdańskiej pikiecie „Łańcuch światła dla edukacji”, która odbyła się 8 grudnia pod Dworem Artusa, wzięło udział około tysiąca osób. Uczestnicy przypomnieli o postulatach nauczycieli, wyrażanych podczas trzytygodniowego strajku rozpoczętego 8 kwietnia, które ich zdaniem są wciąż aktualne. Prezes ZNP Sławomir Broniarz powiedział, że nauczyciele nie chcą walczyć w lokalnych samorządach o podwyżki płac i zabierać lokalnej społeczności środków, które samorząd ma na inne cele, a musi je przeznaczać na potrzeby edukacji. Jak podkreślił, otrzymane przez nauczycieli podwyżki „absolutnie nie zadowalają” związku, podobnie jak zapewnienia ministra edukacji, „że za kilka lat ma nadzieję, iż edukacja będzie miała zwiększone środki”.

Teresa Mądry potwierdziła, że Sławomir Broniarz, który uczestniczy we wszystkich manifestacjach, weźmie udział także w szczecińskiej w lutym. Jak powiedziała, nauczyciele mają nadzieję, że zapowiadane już przez Ministerstwo Edukacji zmiany w Karcie Nauczyciela nie odbiją się niekorzystnie na pracownikach oświaty. Zapowiedziano już zwiększenie pensum nauczycieli z 18 do 24 godzin spędzonych tylko przy tablicy. Nauczyciele podkreślają, że znacznie więcej niż w klasie pracują poza lekcjami, kiedy to uzupełniają dzienniki i wymaganą dokumentację, przygotowują lekcje, sprawdzają klasówki, uczestniczą w radach pedagogicznych, zebraniach z rodzicami i konsultacjach oraz organizują akcje, wydarzenia szkolne i uroczystości.

– Nauczyciele czują się niedoceniani. A edukacja jest najważniejszą rzeczą w każdym społeczeństwie, bo od tego, jak wykształcimy kolejne pokolenia, będzie zależało, jak to będzie nam się żyło w przyszłości i rządzący powinni o tym pamiętać – stwierdziła Teresa Mądry.

Najbliższa manifestacja odbędzie się 8 lutego w Szczecinie. Będzie to pierwszy weekend ferii zimowych w Zachodniopomorskiem, jednak prezes ZNP ma nadzieję, że mimo to nauczyciele z całego województwa wezmą w niej udział. Miejsce pikiety nie jest jeszcze znane. Rozważany jest plac Solidarności albo przejście od Urzędu Miasta na pl. Solidarności lub pod Urząd Wojewódzki. ©℗

Tekst i fot. Elżbieta KUBERA

Na zdjęciu: Ósmego dnia każdego miesiąca odbywają się manifestacje nauczycieli w innym mieście. Na 8 lutego zapowiedziano pikietę w Szczecinie

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

SZKODA SŁÓW
2020-02-04 01:29:39
Popieram nauczycieli. Szkodniki z MEN demolują oświatę, a gawiedź tego nie widzi. Brak słów na ciemnotę tego narodu
teść pasierba
2020-02-03 23:41:04
- nauczycieli do "pionu" może tylko postawić tzw. "bon na kształcenie". Bez tego nie będzie możliwe ocenianie ich pracy (wydajności) w "demokracji liberalnej" czyli kapitaliźmie. Znam nauczycieli. którzy "zap..ją i nic nie mają" oraz takich, którzy "niezap..ją i w du..ie mają".
drechu
2020-02-03 16:12:32
Nauczyciele są w tej chwili grupą gamoni. Prowadzą na czele peletonu, a już ich doganiają "naukowczycy".
8 lutego jest protest w Warszawie
2020-02-03 14:58:08
Jedziemy dać odpór "nadzwyczajnej kaście ludzi", czyli zdegenerowanym sędziom.
doigracie sie w końcu
2020-02-03 13:42:10
A myślałem, że będą protestować przeciwko marnemu wykształceniu absolwentów, którzy nie znają tabliczki mnożenia, nie potrafią przyzwoicie napisać matury. Nie znają historii własnego kraju i narodu, czytanie w języku ojczystym sprawia im ból. Nawet poprawne przejść przez ulicę nie potrafią.
chester
2020-02-03 04:01:01
Prezes ma nadzieję... Że wrócą dawne, dobre czasy PRL i będzie, jak było.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA