Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Przeszczep równa się życie

Data publikacji: 30 maja 2016 r. 19:27
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 18:42
Przeszczep równa się życie
Finaliści i laureaci otrzymali dyplomy i nagrody - wycieczki, laptopy, karty prezentowe. Fot. Dariusz GORAJSKI  

To bardzo ważny konkurs, który rozwija nie tylko wiedzę, ale również świadomość, że możemy dać życie innym - mówili podczas finału Ogólnopolskiego Konkursu Transplantologicznego "Przeszczep sobie zdrowie" jego organizatorzy.  Czwarta jego edycja zgromadziła w poniedziałek (30 maja) przy ul. Hożej najlepszych w tej dziedzinie gimnazjalistów z całej Polski. 

- Kiedy zaczynaliśmy organizować ten konkurs w pierwszym, drugim roku uczestniczyło w nim około pięciuset uczniów. W tegorocznej edycji wzięło udział ponad tysiąc sto osób. Konkurs bardzo się rozwinął - powiedziała Janina Rosiak, dyrektor Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Szczecinie, jednego z organizatorów konkursu obok ZCEMiP oraz I LO. 

Do ścisłego finału przeszło 30 osób z całego kraju. Alicja Pacyk i Katarzyna Grabowska przyjechały na finał do Szczecina aż ze Zwierzyńca (woj. lubelskie).

- Staruję w tym konkursie po raz drugi. Daje on bardzo dużą wiedzę i rozwija zainteresowania o człowieku i jego zdrowiu - mówi Alicja. Gimnazjalistki przyznały, że test finałowy składający się z 30 pytań był bardzo trudny. Wśród nich było np. pytanie, co to jest methemoglobina. Oprócz zagadnień z biologii i anatomii człowieka, były pytania dotyczące przemówień Jana Pawła II wygłaszane, m.in. na kongresach transplantologicznych. 

- Ten konkurs bardzo poszerza wiedzę i świadomość, że zostając dawcą szpiku, możemy uratować życie innym - mówi Weronika Nowacka ze Strzałowa w Wielkopolsce. - Należy tę wiedzę upowszechniać, bo wiele osób nie wie na czym to polega.

Jej koleżanka ze szkoły Agnieszka Wolek dodaje, że w swoim gimnazjum organizowali Dzień Transplantologii.

- Były wykłady, prelekcje, przyjechały osoby po przeszczepie, które opowiadały swoją historię - dodaje Agnieszka, która w przyszłości chciałby zostać lekarzem.

Idea konkursu "Przeszczep sobie zdrowie" zrodziła się w 2011 r. w I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinie. Stała się faktem dzięki działaniom ówczesnego dyrektora szpitala przy ul. Arkońskiej dr Mariusza Pietrzaka oraz zaangażowanych nauczycieli.

- Jesteśmy jednym z dwóch ośrodków przeszczepu wątroby w Szczecinie, przeszczepiamy również nerki i rogówki. Mamy pacjentów, którzy długo czekają na organ i zawsze jest tak, że aby oni byli szczęśliwi z drugiej strony są łzy rodziny, która kogoś właśnie traci - mówił dr M. Pietrzak. - Trzeba jednak pamiętać, że taka decyzja o pozostaniu dawcą może pomóc wielu osobom.

O swoim osobistym doświadczeniu przeszczepu wątroby opowiedział bardzo mądrze i interesująco lekarz z Trzebiatowa.

- Jak by to było, gdyby moja mama, która zmarła 30 lat temu na białaczkę miała w tamtych czasach szansę na przeszczep szpiku? - mówiła szczerze Elżbieta Moskal, dyrektor ZCEMiP, współorganizatora konkursu. - Wy, młodzi ludzie jesteście tą częścią społeczeństwa w której buduje się świadomość, że jeszcze za życia lub po śmierci możemy przywrócić życie innym. ©℗

Elżbieta KUBERA

 

Na zdjęciach: Finaliści i laureaci otrzymali dyplomy i nagrody - wycieczki, laptopy, karty prezentowe.

Fot. Dariusz GORAJSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

k...k12
2016-05-31 20:39:13
bełkot , co innego dać dziecku własną nerkę, kawałek wątroby czy szpiku trochę jeśli chce się dać mu życie jeszcze raz, albo ze strachu, że się tego odejścia nie przetrzyma, albo komuś obcemu dla nieporównywanej z niczym satysfakcji, a co innego stosowanie tej przeklętej konwencji, najbliższą mi osobę już to spotkało, więc teraz niech ta Nubiru szybciej zbliża się do Ziemi bo już się doczekać nie mogę
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA