Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Rewolucja na Uniwersytecie Szczecińskim?

Data publikacji: 06 stycznia 2019 r. 11:07
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 18:48
Rewolucja na Uniwersytecie Szczecińskim?
 

Zupełnie nowa struktura organizacyjna, w której nauką zajmują się instytuty a dydaktyką - wydziały. Taka koncepcja zmian jest rozważana przez władze Uniwersytetu Szczecińskiego.

Impulsem do próby ustanowienia nowej struktury jest reforma szkolnictwa wyższego, która weszła w życie w tym roku akademickim. Pojawiły się głosy, że Konstytucja dla Nauki może doprowadzić do marginalizacji uczelni regionalnych, takich jak Uniwersytet Szczeciński. Dlatego, zdaniem części środowiska akademickiego, największa uczelnia w regionie musi wymyślić się na nowo.

W przygotowanym przez Radę Konsultacyjną (której członkami są m.in. prof. Iga Rudawska i prof. Andrzej Skrendo) i współpracujących z nią pracowników US projekcie zmian przeczytamy: "Celem formalnym jest utrzymanie rzeczywistego statusu  „uniwersytetu” z punktu widzenia wymagań stawianych przez przepis art. 16 ust. 3 ustawy,  czyli uzyskanie w procesie ewaluacji, który będzie przeprowadzony w 2021 roku, kategorii  minimum B+ przez co najmniej sześć dyscyplin naukowych z co najmniej trzech dziedzin nauki. Zdaniem autorów „Założeń...” osiągnięcie tego celu wymaga dość zasadniczych  zmian w sposobie organizacji prowadzenia działalności naukowej na Uczelni oraz nadzoru nad osiąganiem właściwego poziomu tej działalności".

Krytycy dotychczasowej struktury uniwersytetu argumentują, że daje ona możliwość dziekanom zamieniania ich wydziałów w udzielne księstwa. W nowym porządku miałoby się to zmienić.

Proponowane zmiany obejmują także m.in. nowy tryb wyboru rektora. Osoby mogące kandydować na stanowisko rektora wybierano by w głosowaniu powszechnym (albo alternatywnie w ramach kolegium elektorskiego) w drodze „prawyborów” polegających na możliwości zgłoszenia przez każdego uprawnionego do głosowania kandydatury jednej osoby, spełniającej wymagania stawiane ustawą i statutem. Osoba uzyskująca największą ilość głosów uzyskiwałaby prawo kandydowania w wyborach. Kandydować mogłaby osoba z tytułem profesora lub doktora habilitowanego. Co ważne - nie musiałby być to pracownik US.

Spotkanie informacyjne na temat ewentualnych zmian rozpocznie się 10 stycznia  o godz. 14.00 w auli Wydziału Humanistycznego przy ul. Krakowskiej 71-79. ©℗

(as)

Fot. Sylwia Dudek

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

o
2019-01-08 07:31:28
Zamiast konstytucji naukowej najpierw powinna być lustracja, aby wyrzucić wszystkich agentów i pokomuszą progeniturę. A potem można coś tam działać. Profesory z Białorusi...
Quistorp
2019-01-06 16:45:14
Dopóki w rozecie nad wejściem głównym do Budynku Rektoratu Uniwersytetu będzie brak symbolu nauki (np.Arystotelesa, Hypati Aleksandryjskiej, skazanej na , przez fanatycznych, zazdrosnych biskupów Aleksandryjskich!, E.Lubinusa, Marii Skłodowskiej- Curie itp., a ostatnim była głowa Władimira Ilicza , kiedy w tym budynku mieściła się siedziba WUML -u, tj. Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu Leninizmu), dopóty będą nadal mnożyły się takie pomysły na "urzędowe restrukturyzacje". Tymi metodami wychowały się profesory , które zajadały się kanapkami w ławach sejmowych ! Takimi gardził prof. Groszkowski, ten od badań konstrukcji wraków V1/ V2 w czasie II wojny Światowej. Dopóki nie będzie na uniwersytecie wykładów z łaciny, i greki , dopóty będą reformatorzy reformatorów. Jaka ewaluacja. Porównywanie osiągów do zamierzonych celów? Czym to mierzyć? Wg wzorów, tabel, by panie (panowie) urzędasy od nauki dłubiąc w nosie naigrywali się z tej lektury, wypocin tego co utytułowane miernoty napłodziły? A czym mierzyliby takich jak matematyka Stefana Banacha, hodowcy kryształów Czochralskiego, Aleksandra Brücknera i wielu wielu innych? Czeka nas powtórka z czasów nauczania w szkołach , po zajęciu terenów , przez tych co nieśli na sztandarach hasła o postępowej światowej nauce. "Łolaboga"! "Boża, Boża daj piroh, budzie paspiahowym"
Lolo
2019-01-06 16:23:32
Sahajdak powinien startować na rektora uniwersytetu.
znudzony
2019-01-06 12:27:38
Od tasowania kart asów nie przybywa - szczególnie w sytuacji, gdy są to karty do Czarnego Piotrusia.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA