Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Sukces mikrobiologów i immunologów z US

Data publikacji: 28 lipca 2017 r. 11:41
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 18:45
Sukces mikrobiologów i immunologów z US
 

Dokładnie rok temu dr Małgorzata Pawlikowska-Warych z Katedry Mikrobiologii US, pracująca pod przewodnictwem prof. dra hab. Wiesława Deptuły, dokonała ważnego odkrycia. Metodami biologii molekularnej wykryła w wodach Odry nowy potencjalny czynnik zakaźny dla ssaków, w tym człowieka.

Czynnikiem tym była bakteria z rodziny Simkaniaceae (rząd Chlamydiales), którą określa się jako chlamydię środowiskową. Bakterie z tego rzędu, jako chlamydie klasyczne znane są od 5 tysięcy lat, ale dopiero 15-20 lat temu wyodrębniono wśród nich chlamydie środowiskowe. Ze względu na bogactwo środowiska − obecnie chlamydii środowiskowych, pod względem systematycznym, jest więcej niż chlamydii klasycznych. Badaczom z Uniwersytetu Szczecińskiego, jako jedynym w Polsce, udało się stwierdzić ten zarazek w wodzie rzecznej. Do tej pory zaobserwowano takie bakterie tylko w niektórych krajach: Austrii, Francji, Hiszpanii, Izraelu oraz w Niemczech. Naukowcy z US wykazali go jednak w wodach rzeki Odry i jak wynika z dotychczasowych badań w tym obszarze, należy on do chlamydii środowiskowych, które są bardzo groźne dla człowieka i zwierząt (powodują m.in. schorzenia układu oddechowego).

W bieżącym roku natomiast zespół pod kierownictwem prof. Wiesława Deptuły prowadził badania nad wirusem krwotocznej gorączki u królików – RHD, który jest analogiczny do wirusa gorączek krwotocznych występujących u ludzi i częściowo wirusa zapalenia wątroby. Wyniki tych prac zostały zauważone i zarejestrowane przez międzynarodowe gremia, dzięki czemu zespół z US w składzie: prof. Beata Hukowska-Szematowicz, prof. Paulina Niedźwiedzka-Rystwej, prof. Beata Tokarz-Deptuła oraz prof. Wiesław Deptuła, znalazł się w ponad 20-osobowym zespole międzynarodowym, który wszedł na stałe do systematyki klasyfikacji wirusologicznej. W związku z tym, że praca dotycząca nowego podziału wirusa RHD została przedstawiona w „Journal of General Virology”, zespół z Wydziału Biologii US będzie autorem systematyki wirusa RHD opracowanej przez Międzynarodowy Komitet ds. Taksonomii Wirusologicznej (ICTV).

– Równocześnie naszemu zespołowi udało się zaprezentować promowaną przez nas od wielu lat tezę udziału wskaźników odporności syntetyzowanych przez leukocyty krwi obwodowej, w ostrych infekcjach wirusowych, bo takowe wywołuje wirus RHD. Są to więc badania ważne także w patogenezie gorączek krwotocznych u ludzi, np. przy wirusie Ebola i wirusowym zapaleniu wątroby. W ostatnim czasie przyjęto także do druku w czasopiśmie pt. „Developmental & Comparative Immunology” prezentującym fundamentalne odkrycia z zakresu immunologii infekcyjnej – kolejny nasz artykuł naukowy, która odkrywa i wyjaśnia udział czynników produkowanych przez limfocyty T, które nie tylko warunkują przebieg zakażenia wirusowego, ale także jego natężenie, chociażby w wątrobie, i co jest bardzo ważne – wydłużają życie osobnikom zakażonym. Te fakty to także wyjaśnienie podłoża stosowania określonych leków w przypadku zapalenia wątroby i co najważniejsze z punktu praktycznego – nasze badania wskazały, która z wielu cytokin (substancji czynnych we krwi produkowanych przez leukocyty) jest najważniejsza i którą można stosować. Udowodniliśmy, że jest to IL-10. Osiągnięcie to jest dziełem zespołu dr Alicji Trzeciak-Ryczek i prof. Beaty Tokarz-Deptuły pracującego pod moim kierunkiem – dodaje prof. Wiesław Deptuła.

Warto podkreślić również, że wszystkie sukcesy zespołu Wydziału Biologii US wpisują się w specjalistyczną diagnostykę mikrobiologiczną – realizowaną na kierunku mikrobiologia, który prowadzony jest na Wydziale Biologii US.

– W zasadzie cały zespół osiągający te naukowe sukcesy to absolwenci naszego wydziału. Nie ma zatem lepszej zachęty dla młodzieży, by wybrać studia na Wydziale Biologii. Mikrobiologia na US jest wspomagana finansowo już od wielu lat poprzez granty Narodowego Centrum Badań i Rozwoju z funduszy Unii Europejskiej. W ostatnich 4 latach fundusze z UE są przeznaczane na kształcenie praktyczne studentów mikrobiologii, którzy dzięki temu wsparciu odbywają staże w najnowocześniejszych laboratoriach w Polsce i uzyskują tym samym certyfikaty niezbędne do wykonywania zawodu – podkreśla prof. Wiesław Deptuła.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Bardzo dobrze
2017-07-29 14:51:08
Bardzo dobrze. Gratulacje dla zespoku naukowcow! A czy US współpracuje tez z uniwersytetem medycznym?
odra
2017-07-28 12:10:55
I co, nie ma już tego potencjalnego czynnika zakaźnego dla ludzi w Odrze?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA