Czwartek, 20 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Szprot i śledź mogą nas uratować. To pomoże zmierzyć się z kryzysem klimatycznym

Data publikacji: 29 lipca 2024 r. 10:42
Ostatnia aktualizacja: 30 lipca 2024 r. 08:11
Szprot i śledź mogą nas uratować. To pomoże zmierzyć się z kryzysem klimatycznym
Badania dotyczące przetwarzania śledzia i szprota prowadzą m.in. (od lewej) Patryk Kamiński, Agata Witczak i Mariusz Szymczak. Fot. Kamila Kozioł / ZUT  

Cenne w wartości odżywcze bałtyckie ryby powinni trafiać na nasze talerze, a nie być przerabiane na pasze – do tego celu mają przybliżyć nas badania naukowców Zachodniopomorskiego Uniwersyteckiego Technologicznego w Szczecinie. Tytuł ich projektu to „Re-Blue - Efektywna produkcja niebieskiej żywności z małych, niedostatecznie wykorzystywanych gatunków ryb pelagicznych”. Został dofinansowany przez Unię Europejską kwotą blisko miliona złotych (957  500 tys. zł).

REKLAMA

Zespół profesora Mariusza Szymczaka poszuka metod łagodnych i ekologicznych sposobów przetwarzania śledzia i szprota, które ze względu na swoje małe rozmiary nie trafiają do konsumpcji. Nasi naukowcy współpracują w projekcie m.in. z kolegami ze Szwecji, którzy opracują innowacyjną linię do cięcia i filetowania małych ryb, czy z Danii, którzy badają szybkie i wydajne metody produkcji przypraw i sosów.

Badacze ZUT-u opracują technologię szybszego marynowania mięsa ryby, która jednocześnie poprawi jego smak, pozostawiając zdatnym do spożycia dłużej. To marynowanie i solenie ryb z dodatkiem enzymów rybnych pozyskiwanych autorskimi metodami, odbędzie się z zastosowaniem m.in. ultradźwięków i indukowanego pola magnetycznego.

Jak przypominają nasi badacze - w tym roku „The Guardian” podał, że zamiana czerwonego mięsa na śledzie, sardynki i anchois, mogłaby uratować życie 750 000 osób rocznie i pomóc zmierzyć się z kryzysem klimatycznym. Okazuje się, że białko tych ryb ma jeden z najniższych wskaźników obciążenia środowiska naturalnego.

Badania na Wydziale Nauk o Żywności i Rybactwa ZUT będą wykonywane głównie przez prof. Mariusza Szymczaka (kierownik badań), prof. Agatę Witczak wraz z zespołem, mgr inż. Patryka Kamińskiego, prof. Edwarda Kołakowskiego - oraz przez pozostałych wykonawców na innych uczelniach i w zakładach przemysłu rybnego. 

(as)

REKLAMA

Komentarze

do TZ.
2024-07-30 08:07:57
i "margaryna lepsza niż masło". Obecnie "trendy" jest "owad".
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
TZ.
2024-07-29 12:34:33
Zamianę mięsa na ryby ćwiczyliśmy w PRL w latach 1970-tych. Historia kołem się toczy.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
klemens
2024-07-29 12:07:24
z tymi rybkami to wyważanie otwartych drzwi . Gdy było ich dużo to wywalano je na pola w formie nawozu . Bałtyk przełowiono , to rybek mało i konsumpcja niewielka .
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Jak nasi badacze
2024-07-29 11:14:43
są w kryzysie klimatycznym, to chcę im przypomnieć, że kapłani tej samej religii uważają, że świat jest przeludniony, więc konsekwencja wymaga zaniechania ratowania tych 750 000.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA