Maria Świerczek - prezes szczecińskiego oddziału ZNP
Fot. Robert Stachnik
Nauczyciele powinni być wynagradzani bezpośrednio z budżetu państwa, a nie przez samorządy - taki projekt ustawy przygotował Związek Nauczycielstwa Polskiego. Do końca maja szczeciński oddział ZNP zbiera podpisy pod tym projektem obywatelskim.
- Chcemy, aby pierwszego każdego miesiąca nauczyciel otrzymał taką pensję, jaka mu się należy. Dlatego postulujemy, by wynagrodzenie nauczycieli było finansowane bezpośrednio z budżetu państwa - mówi Maria Świerczek, prezes szczecińskiego oddziału ZNP. - W Szczecinie nie ma co prawda problemu z osiąganiem średnich wynagrodzeń przez nauczycieli, ale w wielu innych gminach te problemy występują.
Aby projekt ZNP wszedł pod obrady Sejmu, musi go poprzeć co najmniej 100 tys. osób. Zbiórka podpisów prowadzona jest w całym kraju do 10 czerwca, w szczecińskim ZNP potrwa do końca maja.
Więcej w środowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu z 11 maja 2016 roku.
Na zdjęciu: Maria Świerczek - prezes szczecińskiego oddziału ZNP
Fot. Robert Stachnik
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Jarun
2016-05-11 15:45:00
Dostało się od pani minister Zachodniopomorskiej Szkole Biznesu -jeden semestr kosztował ponad 40 tys. zł Kpina z nauki. A ZNP powinien być zdelegalizowany za swoją partyjność.
Średnia_komunalna
2016-05-11 15:17:32
Najlepiej ażeby związkowcy z ZNP byli wynagradzani bezpośrednio z budżetu państwa i występowali w charakterze urzędników państwowych w
obronie gnębionych przez samorządy nauczycieli. Wtedy czuli by się ważni i skuteczni - no bo który Kasztelan sprzeciwi się urzędnikowi
państwowemu z ZNP ? A tak, to muszą protestować z poziomu niezadowolonej gminnej czy powiatowej ulicy, co samo w sobie jest
dyskomfortem, no bo kto by się narażał Kasztelanowi miasta na prawach powiatu (jakim jest Szczecin)?
Może dlatego szczecińskie protesty nauczycieli są anemiczne ? Wiadomo, dyrektorów szkół dobiera Kasztelan i tacy nie protestują, a
lepiej nie być widzianym na manifestacji przez tych już dobranych bo ostatecznie spotkamy się w szkole.. Co do wynagrodzeń to jest
tabela Ministra MEN i stawki wg kwalifikacji i stopnia awansu nauczycieli bezwzględnie obowiązują, więc nie może być mowy o "zaniżonych
pensjach". No ale nauczycielom marzy się "średnia komunalna" praktykowana w Naszym Magistracie.
Pani Oddziałowa nie zdaje sobie sprawy, że nikt w Ministerstwie nie będzie się chciał zajmować finansową i administracyjną obsługą całej
tej "ławicy szprotek" na szczeblu województwa i gminy ? Kto miałby przejąć np. zadania Wydziału Oświaty UM Szczecin - może Wojewoda i
Urząd Wojewódzki ? No i ostatecznie niech nauczyciele z ZNP się zdecydują czy chcą być wynagradzani wg tabeli państwowych stawek
Ministra Edukacji Narodowej, zgodnie z Kartą Nauczyciela czy na zasadach i wg stawek naszego Kasztelana w Urzędzie Miejskim ? Co jest
niemożliwe bo poza KN zatrudniać nie wolno. //Boromeusz_
Średnia_komunalna
2016-05-11 15:16:32
Najlepiej ażeby związkowcy z ZNP byli wynagradzani bezpośrednio z budżetu państwa i występowali w charakterze urzędników państwowych w obronie gnębionych przez samorządy nauczycieli. Wtedy czuli by się ważni i skuteczni - no bo który Kasztelan sprzeciwi się urzędnikowi państwowemu z ZNP ? A tak, to muszą protestować z poziomu niezadowolonej gminnej czy powiatowej ulicy, co samo w sobie jest dyskomfortem, no bo kto by się narażał Kasztelanowi miasta na prawach powiatu (jakim jest Szczecin)?
Może dlatego szczecińskie protesty nauczycieli są anemiczne ? Wiadomo, dyrektorów szkół dobiera Kasztelan i tacy nie protestują, a lepiej nie być widzianym na manifestacji przez tych już dobranych bo ostatecznie spotkamy się w szkole.. Co do wynagrodzeń to jest tabela Ministra MEN i stawki wg kwalifikacji i stopnia awansu nauczycieli bezwzględnie obowiązują, więc nie może być mowy o "zaniżonych pensjach". No ale nauczycielom marzy się "średnia komunalna" praktykowana w Naszym Magistracie.
Pani Oddziałowa nie zdaje sobie sprawy, że nikt w Ministerstwie nie będzie się chciał zajmować finansową i administracyjną obsługą całej tej "ławicy szprotek" na szczeblu województwa i gminy ? Kto miałby przejąć np. zadania Wydziału Oświaty UM Szczecin - może Wojewoda i Urząd Wojewódzki ? No i ostatecznie niech nauczyciele z ZNP się zdecydują czy chcą być wynagradzani wg tabeli państwowych stawek Ministra Edukacji Narodowej, zgodnie z Kartą Nauczyciela czy na zasadach i wg stawek naszego Kasztelana w Urzędzie Miejskim ? Co jest niemożliwe bo poza KN zatrudniać nie wolno. //Boromeusz_
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.