Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Walczą o utrzymanie bioróżnorodności Bałtyku

Data publikacji: 24 września 2023 r. 12:54
Ostatnia aktualizacja: 24 września 2023 r. 14:54
Walczą o utrzymanie bioróżnorodności Bałtyku
 

O te badania naukowcy z Wydziału Nauk o Żywności i Rybactwa ZUT w Szczecinie zabiegali od kilku lat. Do końca tego roku realizowany będzie pilotażowy projekt opracowania i zastosowania w wodach morskich i śródlądowych systemu innowacyjnych pułapek do połowu ryb. 

Zaprojektowane przez naukowców klatki mają pomóc rybakom w łowieniu konkretnych gatunków i jednocześnie uniemożliwić niszczenie tych, które są np. pod ochroną. Tak się dzieje obecnie bardzo często, ponieważ sieci wyjmowane są z wody poprzez "ciągnięcie", a wtedy ryby, których łowić w danym okresie nie wolno, są przypadkowo zabijane. 

Narzędzia badaczy ZUT-u mają też utrudnić drapieżnikom, np. fokom szarym, wykradanie z sieci złowionych okazów. Ssaki te, będące pod ochroną, notorycznie niszczą połowy naszych rybaków.

Projekt, którego koszt wynosi 2 mln zł, zakłada blisko 600 rejsów na Bałtyku (okolice Darłowa) na ponad 20 jednostkach. Klatki rozkładane będą także na Jeziorze Ińsko oraz Zalewie Szczecińskim i Jeziorze Dąbie.

Zadanie realizowane jest pod kierownictwem profesora Przemysława Czerniejewskiego na Wydziale Nauk o Żywności i Rybactwa ZUT (od strony naukowej) oraz przez konsorcjum Darłowskiej Grupy Producentów Ryb i Armatorów Łodzi Rybackich sp. z. o.o. w Darłowie (Lider).

(K)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Honorata
2023-09-25 09:37:02
Zachowanie bioroznorodnosci jest bardzo ważne. Niestety morze Bałtyckie chyba nie należy do najczystszych, zresztą zanieczyszczenie plastikiem i innymi truciznami przemysłowym dotyczy teraz wszystkich zbiorników wodnych i oceanow. Ciekawe by było badanie, w jakim stopniu akwen i ryby w nim żyjące są zanieczyszczone plastikiem i metalami ciężkimi.
Uwielbiam to
2023-09-24 20:57:47
ideologiczne zadęcie zielonej komuny "bioróżnorodność".Za czerwonej trzeba było na wstępie zacytować coś z Lenina.Tak naprawdę naukowcy z ZUT szukają precyzyjniejszych i odpornych na ataki fok aparatów połowowych. Obnażając głupotę zielonych komunistów powiem, że zachowywanie "bioróżnorodności" nie jest zgodne z naturą. Ta preferuje organizmy zdolne przystosować się do zmieniających warunków.Jeśli nie potrafisz, to wypadasz z gry. Natura to darwinizm, a nie żadne zachowywanie "bioróżnorodności".
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA