Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Wille Szczecina

Data publikacji: 15 lutego 2017 r. 13:54
Ostatnia aktualizacja: 25 sierpnia 2019 r. 18:43
Wille Szczecina
 

W ramach cyklu „Środy z historią Szczecina” organizatorzy zapraszają na wykład Macieja Słomińskiego z Narodowego Instytutu Dziedzictwa, Oddziału Terenowego w Szczecinie, zatytułowany Wille Szczecina (do 1945 roku).

REKLAMA

Spotkanie odbędzie się w środę, 15 lutego 2017 roku, o godzinie 17 w Muzeum Narodowym w Szczecinie – Muzeum Historii Szczecina, w Ratuszu Staromiejskim przy ulicy Księcia Mściwoja II 8. Wstęp wolny.

Daniel Źródlewski, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego, podkreśla, że Szczecin słynie z pełnych zieleni dzielnic willowych.

- Najstarszą z nich, położoną wzdłuż obecnej alei Wojska Polskiego, określano – na wzór jednej z części obszaru Londynu – mianem Westendu. Jej plany sporządził w 1864 ówczesny miejski radca budowlany Szczecina James Hobrecht (1825–1902), zaś zabudowę powierzono Szczecińskiej Akcyjnej Spółce Budowlanej „Westend”, utworzonej w 1871 roku przez kupców Heinricha Christopha Burmeistra i Augusta Horna oraz radcę kamery Johannesa Quistorpa - przypomina D. Źródlewski.

W latach dziewięćdziesiątych XIX wieku na terenach należących do Quistorpa wyrósł z kolei Nowy Westend, rozplanowany wokół obecnego placu Jakuba Wujka. Zaczątek obecnego Pogodna stanowiło osiedle powstałe w końcu XIX wieku z inicjatywy Quistorpa, przeznaczone dla przedstawicieli klasy średniej – urzędników i ludzi wolnych zawodów. Jego główne osie stanowiły obecne ulice Henryka Wieniawskiego i Marii Konopnickiej. Realizacją idei miasta-ogrodu było Wzgórze Ackermanna, osiedle powstałe w latach 1911–1912 wzdłuż obecnej ulicy Ludwika Waryńskiego. We wszystkich tych dzielnicach zachowała się efektowna i zróżnicowana zabudowa: od neorenesansowych „palladiańskich” willi, poprzez eklektyczne „zamki z bajki”, po skromne „domy wiejskie”.

(isz)

Fot. Mirosław WINCONEK 

REKLAMA

Komentarze

Szczecinianka
2017-02-16 12:19:16
Ludzie co wy wypisujecie. Miasto ma swoją historię i nie zmienimy tego. Zachwycamy się zabytkami kultury na całym świecie. Nauczmy się dbać o miejsce, w którym żyjemy. Nasze miasto - kiedyś okrzyknięte "zielonym" chyli się ku upadkowi. Wszędzie tylko puste biurowce, żadnego pomysłu na rozwój. Więc wątek historycznych willi wart jest uwagi
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
I.
2017-02-15 19:35:56
~ Szczecinianin od czterech pokoleń : pewnie. Wyburzyć. I postawić kamienice czynszowe. Wyciąć drzewa, krzewy, niech wszelki ślad zniknie z powierzchni ziemi o Szczecinie sprzed wojny. Nie wiem, co bierzesz, ale nie rób tego więcej. A przynajmniej zmień dostawcę.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@ Szczecinian od czterech pokoleń
2017-02-15 14:57:06
Masz racje z tym burzeniem. A poki co proponuje ci leczenie psychiatryczne - ciagle jest darmowe!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Szczecinian od czterech pokoleń
2017-02-15 14:41:30
Wielka szkoda, że tych niemieckich pozostałości nie zburzono za dobrych czasów (przed 1989 r.) i nie zbudowano tam normalnych bloków dla zwykłych ludzi. Teraz mieszkają tam tylko ci będący przy korycie lub niedawno oderwani od koryta. Mam nadzieję, że nasze nowe, prawdziwie polskie władze coś z tym w końcu zrobią.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA