Siatkarki Chemika po blisko dwutygodniowej przerwie powróciły do ligowej rywalizacji i odniosły kolejne zwycięstwo za trzy punkty.
Volley Wrocław - Chemik Police 0:3 (21:25, 19:25, 15:25)
Chemik: Kowalewska, Milenković, Łukasik, Połeć, Wasilewska, Drews, Stenzel (libero) oraz Czyrniańska
Trener Jacek Nawrocki wystawił we Wrocławiu dość eksperymentalny skład. Po raz pierwszy na pozycji atakującej, w miejsce Brakocević-Canzian zagrała Drews, a na środku siatki najskuteczniejszą w zespole Kąkolewską zastąpiła rzadko w tym sezonie oglądana Połeć. Nie przeszkodziło to jednak mistrzyniom Polski rozstrzygnąć meczu w trzech szybkich setach. Drews zagrała z 46-procentową skutecznością w ataku i zdobywając 17 punktów byłą najlepiej punktującą siatkarką meczu. Połeć popisała się tymczasem 5 punktowymi blokami i 5 skutecznymi atakami. Mecz trwał 84 minuty i tylko w I secie wrocławianki postawiły się mocniej Chemikowi.
(woj)
