Red Devils Chojnice - Pogoń '04 Szczecin 3:3 (0:1)
Bramki: Bondar (26, 28), Wojciechowski (33) - Kubik (14), Shamotii (21), Bugański (35)
Pogoń '04: Lasik - Kubik, Jakubiak, Maćkiewicz, Shamotii - Bugański, Gepert, Jurczak, Tubacki oraz Jonczyk.
W szóstej kolejce zmierzył się wicelider ze Szczecina z czwartą ekipą w tabeli. Dla "granatowo-bordowych" był to piąty mecz wyjazdowy.
Obie ekipy stworzyły niezłe widowisko, goli w pierwszej połowie mogło paść więcej. Przy czym dla "zero-czwórki" powinien trafić Jakubiak, któremu kilkakrotnie zabrakło i precyzji, i szczęścia. Co nie udało się Jakubiakowi, wyszło Kubikowi. Kapitan Pogoni '04 przejął piłkę po stracie Bondara i świetnym strzałem otworzył wynik.
Zaledwie siedemnaście sekund minęło od rozpoczęcia drugiej odsłony, jak Shamotii z bliska wpakował futbolówkę do siatki, doskonale asystował Kubik. Dwie minuty później kopia bramkowej akcji, tyle że tym razem nogę zdążył przyłożyć zawodnik miejscowych i nic nie wyszło z trzeciego trafienia dla podopiecznych Łukasza Żebrowskiego.
W 26 minucie Lasika pokonał Bondar, wykonujący rzut rożny - piłka odbiła się jeszcze od Maćkiewicza. Ukrainiec jeszcze raz wpisał się na listę strzelców, a chwilę później jego kolega z drużyny uderzył w poprzeczkę. Gospodarze nabrali wiatru w żagle, dlatego szkoleniowiec "zero-czwórki" poprosił o czas, by trochę uspokoić grę. Ale to nie do końca się powiodło.
Bardzo dobrze bronił Lasik, jednak w 33 minucie był chyba źle ustawiony, w dodatku Maćkiewicz nie za bardzo przeszkadzał Wojciechowskiemu i ten uderzeniem z dystansu wyprowadził Red Devils na prowadzenie. Nie cieszyli się nim długo; Tubacki zapracował na wyrównujące trafienie, jego autorem Bugański.
Pogoń '04 prowadziła w Chojnicach dwoma bramkami, przegrywała, by ostatecznie wywieźć cenny punkt z trudnego terenu.
Kolejny pojedynek Pogoni '04 już w piątek o godz. 20.30 - do Szczecina przyjeżdża trzeci w klasyfikacji zespół z Pniew. (kol)
