Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Gimnastyka sportowa. Szczecin chce zorganizować ME (ROZMOWA)

Data publikacji: 21 września 2016 r. 10:14
Ostatnia aktualizacja: 21 września 2016 r. 10:14
Gimnastyka sportowa. Szczecin chce zorganizować ME (ROZMOWA)
 

Rozmowa z Barbarą Stanisławiszyn, prezesem Polskiego Związku Gimnastycznego

– PRZECIĘŁA pani wstęgę wraz z prezydentem Piotrem Krzystkiem podczas uroczystego otwarcia nowej hali do gimnastyki sportowej przy Zespole Szkół Sportowych w Szczecinie. Jak pani ocenia ten obiekt?

– To jest pewne, że teraz Szczecin ma najnowocześniejszą w Polsce salę treningową do gimnastyki sportowej dla kobiet i mężczyzn. Dotychczas najlepsza sala była w Zabrzu. Została ona otwarta 20 lat temu. To jest jednak sala nowo wybudowana, a ta w Zabrzu była przebudowywana, ale przez lata służyła polskiej gimnastyce sportowej. Teraz sala w Szczecinie jest najlepszym takim treningowym obiektem. Pan dyrektor Zespołu Szkół Sportowych Jarosław Duda eksperymentował z różnymi rozwiązaniami dla potrzeb gimnastyki sportowej. Jeżdżąc na zgrupowania do ośrodków zagranicznych, podpatrywał nowoczesne obiekty i wiele rzeczy tu wprowadził. W tej chwili budowana jest sala w Gdańsku. Dyrektor z Gdańska przyjechał na otwarcie sali do Szczecina, żeby obejrzeć wyposażenie tej sali i zastosować te rozwiązania u siebie. Kolejnym ośrodkiem jest Bydgoszcz, która ma projekt na nową salę. Dyrektor złożył już wniosek do Ministerstwa Sportu i też przyjechał do Szczecina obejrzeć ten nowoczesny obiekt.

– To była duża inwestycja, kosztowała 6,7 mln zł, z dotacją ministerialną 2,5 mln zł i 4,2 mln zł ze strony miasta Szczecina. Będzie to jednak sala głównie treningowa.

– Korzystać z niej będą gimnastycy i gimnastyczki. Na zgrupowania i szkolenia przyjeżdżać tu będzie kadra narodowa żeńska i męska przygotowująca się do najbliższej olimpiady w Tokio w 2020 oraz do kolejnej. Do tej pory ci zawodnicy szkolili się w Zabrzu, teraz będą tutaj na pewno bardzo częstymi gośćmi, będą szkolić się w programie na Tokio. Ta hala to była potężna inwestycja. Dobrze, że dyrektor Duda był tak zdeterminowany w dążeniu do tego, jakie zastosowania należy wdrożyć. Potrafił dynamicznie reagować i bez kompromisu dążył do celu. Kiedy była nagła potrzeba, natychmiast jechaliśmy na rozmowy do Ministerstwa Sportu lub do Zabrza. Byłam z dyrektorem w stałej łączności telefonicznej. To dzięki jego uporowi zastosowano tu najbardziej nowatorskie rozwiązania, stosowane dziś na świecie (rów gimnastyczny, doły asekuracyjne, trampolinowa ścieżka akrobatyczna, system regulowanych drążków – dop. red.). Obiekt ten służył będzie dla dobrego i bezpiecznego treningu gimnastyczek i gimnastyków.

– Kariera gimnastyka nie trwa jednak długo.

– Gimnastycy przygotowują zwykle dwa cykle olimpijskie. Dziewczęta rozpoczynają zazwyczaj przygotowania w wieku ośmiu lat, chłopcy w wieku lat dziesięciu. W tym wypadku, w naszym zasięgu byłaby więc olimpiada w Tokio w 2020 r. i następna olimpiada w 2024 r.

Czy Polski Związek Gimnastyczny przewiduje organizację zawodów w szczecińskiej sali?

– Mamy takie zamiary z panem dyrektorem. Zaproponowałam więc panu prezydentowi Piotrowi Krzystkowi złożenie aplikacji do Europejskiej Unii Gimnastycznej o organizację w 2019 roku mistrzostw Europy w gimnastyce sportowej kobiet i mężczyzn w sali w Szczecinie. Miasto złożyło taką deklarację. Mam nadzieję, że to wydarzenie w tak pięknym obiekcie dojdzie do skutku.

– Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała Elżbieta KUBERA

Fot. R. Pakieser

 

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA