Słowacki trener Robert Kalaber znakomicie sprawdza się w roli selekcjonera hokejowej reprezentacji Polski, która pod jego wodzą po 22 latach przerwy awansowała do mistrzostw świata Elity. Polski Związek Hokeja na Lodzie porozumiał się z trenerem w sprawie nowej umowy, która będzie obowiązywać do końca sezonu 2024/25.
- Robert Kalaber pokazał, że jest uznanym fachowcem, a nasza kadra pod jego wodzą robi stałe postępy - tłumaczy Mirosław Minkina, prezes PZHL. - Reprezentacja Polski osiąga świetne wyniki, gra hokej ładny dla oka, a atmosfera w kadrze jest dobra. Bardzo szybko porozumieliśmy się z trenerem w sprawie nowej umowy, bo wiemy, że pod jego wodzą Biało-Czerwoni będą coraz silniejsi.
MŚ Elity odbędą się w Czechach od 10 do 26 maja, a Biało-Czerwoni zagrają w Ostrawie w grupie B z: USA, Niemcami, Szwecją, Słowacją, Łotwą, Francją i Kazachstanem.
- Przedłużyłem umowę do końca sezonu 2024/25, bo wspólnie z hokeistami oraz sztabem szkoleniowym reprezentacji Polski idziemy w dobrym kierunku i czekają nas kolejne wyzwania - podkreśla selekcjoner. - Największym są oczywiście majowe mistrzostwa świata Elity w Czechach. Zrealizowaliśmy swoje marzenia o awansie do najlepszych drużyn globu, a teraz marzymy o utrzymaniu w Elicie. Z roku na rok zespół się rozwija i chcę wciąż uczestniczyć w tym projekcie.
Pierwszym tegorocznym wyzwaniem reprezentacji Polski będzie turniej prekwalifikacyjny do zimowych igrzysk olimpijskich, podczas którego od 8 do 11 lutego w ArcelorMittal Parku w Sosnowcu Biało-Czerwoni zmierzą się z: Koreą Południową, Ukrainą i Estonią. Zwycięzca awansuje do sierpniowych kwalifikacji.
- Patrzymy w przyszłość i wierzę, że w lutym w Sosnowcu wygramy prekwalifikacje do turnieju olimpijskiego, a w sierpniu zagramy w kwalifikacjach i wtedy zespół, mający za sobą występy w Elicie, będzie już na innym, wyższym poziomie - twierdzi R. Kalaber.
Przygotowując się do majowych mistrzostw świata Polacy rozegrają mecze kontrolne z silnymi rywalami. W Krynicy-Zdroju z Węgrami, w Bytomiu ze Słowenią, w Sosnowcu z Danią oraz na wyjazdach z Wielką Brytanią i Słowacją.
Kiedy słowacki trener przejął naszą kadrę narodową, Polacy rywalizowali w MŚ Dywizji IB, czyli na trzecim poziomie rozgrywkowym. W 2020 i 2021 roku MŚ nie odbyły się ze względu na pandemię. W 2022 roku w Tychach Polacy wygrali wszystkie mecze i awansowali na zaplecze Elity. Na przełomie kwietnia i maja poprzedniego roku Biało-Czerwoni w Nottingham w MŚ Dywizji IA, wygrali 4 mecze i przegrali jedynie po dogrywce z Wielką Brytanią, awansując do Elity.
(mij)