We wtorek na Stadionie Zimowym w Tychach rozpoczęły się 2022 IIHF Mistrzostw Świata w Hokeju na Lodzie Dywizji IB, w których Polacy walczą o awans na zaplecze Elity, a w czwartek (28 kwietnia) o godz. 20 biało-czerwoni zagrają z Ukrainą, która mimo wojny na swym terytorium, wystawiła reprezentację...
Na inaugurację Polska pokonała Estonię 3:0 (1:0, 1:0, 1:0), a bramki zdobyli Kamil Wałęga (13), Paweł Zygmunt (30) i Filip Komorski (46). Przez cały mecz rywal grał bardzo solidnie w obronie, ale Polacy potrafili sforsować defensywę Estończyków. W 13. minucie Kamil Wałęga odebrał krążek w pobliżu bramki i mocno strzelił do siatki. W drugiej tercji kibice w Tychach zobaczyli m.in. widowiskową akcję: Patryk Wronka zagrał zza bramki, a Paweł Zygmunt trafił pod poprzeczkę. Drużyna prowadzona przez Roberta Kalabera grała bardzo konsekwentnie. W ostatniej odsłonie Filip Komorski uderzył z linii niebieskiej i krążek wpadł między parkanami bramkarza gości. W naszej reprezentacji bardzo dobrze spisał się bramkarz John Murray, który zachował czyste konto. W drugim meczu pierwszego dnia mistrzostw Japonia pokonała Serbię 8:0.
Oprócz pojedynku z naszymi wschodnimi sąsiadami, reprezentacja Polski zmierzy się jeszcze kolejno z: Serbią (piątek, godz. 20) i Japonią (niedziela, godz. 16.30). Transmisje wszystkich spotkań przeprowadzi TVP Sport, a dla tych, którzy chcieliby zobaczyć mistrzowskie zmagania na żywo, bilety są jeszcze do kupienia na internetowej platformie eBilet.pl. ©℗
(mij)