Podczas igrzysk paraolimpijskich Tokio 2020 w niedzielę na najwyższym stopniu podium stanął tenisista stołowy Patryk Chojnowski (KSI Start Szczecin), który w finale wyraźnie pokonał Francuza Mateo Boheasa 3:0 (11:8, 11:5, 12:10).
W ćwierćfinale Polak ograł reprezentanta Czarnogóry Lukę Bakicia 3:0 (11:8, 11:5, 11:4). Natomiast w półfinale wygrał także z Czarnogórcem Filipem Radoviciem 3:1 (13:11, 9:11, 11:4, 11:9).
Zawodnik szczecińskiego klubu po raz drugi w karierze został mistrzem paraolimpijskim. Na najwyższy stopień podium wrócił po dziewięciu latach, bowiem w Rio de Janeiro nie udało mu się wygrać finału.
- Do dziś nie obejrzałem przegranego finału z Rio de Janeiro, a teraz wreszcie mogę go sobie spokojnie obejrzeć - powiedział P. Chojnowski dla TVP Sport po sukcesie w Tokio.
Tenisistka stołowa KSI Start Szczecin Natalia Partyka zdobyła brązowy medal i nie obroniła złota z poprzednich paraigrzysk w Brazylii. Nasza zawodniczka przegrała w zaciętym pięciosetowym półfinale po tie-breaku z Australijką Qian Yang 2:3 (7:11, 11:4, 11:9, 6:11. 9:11).
Jolanta Majka i Michał Gadowski ze szczecińskiego Startu zajęli 6. miejsce w finale parawioślarzy. Na miejscu w Japonii trenerem kadry wioślarzy jest prezes szczecińskiego klubu Tomasz Kaźmierczak. Jak powiedział dla TVP Sport, jego zdaniem, spory wpływ na wynik miał tor, z którego startowali nasi kadrowicze, gdyż „walka o medal z tego toru była praktycznie niemożliwa". Wcześniej dwójka wioślarska KSI Start Szczecin zajęła 4. miejsce w swoim biegu eliminacyjnym dwójek mieszanych i zakwalifikowała się do repasażu, w którym wywalczyła awans do finału, choć w trakcie wyścigu mieli problemy, a ich łódką w pewnym momencie mocno zachwiało, lecz dopłynęli do mety na drugiej pozycji. Pozycję wywalczyli po emocjonującej walce na finiszu z osadą z Australii.
Grzegorz Lanzer (SSM Start Koszalin) wycisnął 166 kg i zajął 4. miejsce w rywalizacji w kategorii wagowej do 65 kg.
(mij)