Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Kolarstwo. Piast w pełni sezonu

Data publikacji: 05 sierpnia 2020 r. 18:37
Ostatnia aktualizacja: 05 sierpnia 2020 r. 22:35
Kolarstwo. Piast w pełni sezonu
 

Rozmowa z Damianem Zielińskim, trenerem Grupy Kolarskiej Piast Szczecin i kadry narodowej

Podczas niedawno zakończonych mistrzostw Polski juniorów i młodzieżowców zawodnicy Grupy Kolarskiej Piast Szczecin zdobyli 5 medali i wiele wartościowych miejsc tuż poza podium. Z tej okazji postanowiliśmy porozmawiać z jednym z klubowych trenerów, a jeszcze do niedawna czołowym kolarzem - Damianem Zielińskim.

- Marzą się panu jeszcze starty w zawodach?

- Po wielu latach startów jest oczywiście sentyment, ale już definitywnie zakończyłem wyczynową karierę i skupiłem się na pracy trenerskiej. Jestem asystentem trenera Daniela Meszki w kadrze narodowej i pracuję też w klubie GK Piast, w którym jest kilkudziesięciu młodych zawodników, a ja zajmuję się głównie juniorami, którzy są w kadrze narodowej. Ponadto pracuję w Akademii Kolarskiej z dziećmi w wieku od lat pięciu do dziewięciu. Głównym trenerem w naszym klubie jest oczywiście doświadczony Zygfryd Jarema, a młodzieżą zajmuje się Maciej Jasiński.

- Prosimy przedstawić wyniki kolarzy Piasta na mistrzostwach Polski juniorów i młodzieżowców.

- Wywalczyliśmy trzy srebrne i dwa brązowe medale. Dwukrotnie wicemistrzem Polski juniorów, w sprincie i keirinie, został Konrad Burawski, a wśród młodzieżowców do lat 23 Mateusz Miłek zajął II miejsce w keirinie i brąz w sprincie. Ponadto w sprincie drużynowym juniorów brąz wywalczył zespół w składzie: Jakub Kozicki, Konrad Burawski i Mateusz Stempnakowski.

- Czy w kolarstwie był to pierwszy start po koronawirusowym resecie?

- Sezon rozpoczęliśmy dużo wcześniej, a Piast chyba jako jeden z pierwszych klubów, bo już w drugim tygodniu czerwca na torze imieniem Zbysława Zająca przeprowadziliśmy pierwsze zawody Szczecińskiej Ligi Torowej, a do tej pory odbyło się już pięć edycji tej imprezy. Odbyły się też trzy eliminacje do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Wkrótce czekają nas mistrzostwa Polski juniorów młodszych, a za dwa tygodnie - górskie mistrzostwa Polski szosowe. Na jesieni powinny odbyć się mistrzostwa kraju Elity.

- Kto wystartuje w seniorskich mistrzostwach po zakończeniu przez pana kariery?

- Mamy praktycznie tylko jednego seniora, Macieja Bieleckiego, ale w seniorskich mistrzostwach Elity wystąpić będą mogli także nasi najlepsi młodzieżowcy, czyli Mateusz Miłek i Krzysztof Patora.

- Podczas minionego weekendu w Policach w zawodach MTB wystąpił wasz były zawodnik Wojciech Ceniuch, ale reprezentował barwy innego klubu...

- Przeszedł on za porozumieniem stron, podobnie zresztą jak drugi bardzo utalentowany zawodnik Marcel Modliński, do zaprzyjaźnionego klubu z którym współpracujemy, czyli do Cartusii Kartuzy.

- Rozmawialiśmy o krajowej rywalizacji, a co z międzynarodowymi startami?

- W listopadzie w Bułgarii powinny odbyć się mistrzostwa Europy Elity, a mistrzostwa naszego kontynentu młodzieżowców zaplanowane są jeszcze wcześniej, bo na początek października, ale nie mamy pewności, czy się odbędą. Czasy pandemii są trudne, ale dobrze, że mamy sprzymierzeńców, którzy pomagają nam przetrwać, jak Miasto Szczecin, Calbud, Elektrobud, Grand Laola SPA i wielu innych.

- Dziękujemy za rozmowę. ©℗ (mij)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA